Niecodzienna sytuacja w meczu PlusLigi. Jak ją ocenić? "To był faul w ataku" (WIDEO)
W trzecim secie niedzielnego meczu 23. kolejki PlusLigi pomiędzy Cuprum Stilonem Gorzów a Aluronem CMC Wartą Zawiercie (0:3) doszło do rzadko spotykanej na siatkarskich boiskach sytuacji. Kamil Kwasowski zaatakował w aut, ale opadając po ataku przypadkowo dotknął dłoni blokującego Miłosza Zniszczoła i spowodował, że ten dotknął siatki. Sędziowie przez kilka minut zastanawiali się, jak zinterpretować to zdarzenie i której drużynie przyznać punkt.


Dziwna sytuacja w meczu PlusLigi. Sędziowie długo nie mogli podjąć decyzji

Cuprum Stilon Gorzów - Aluron CMC Warta Zawiercie. Skrót meczu
Niecodzienne zajście miało miejsce w trzecim secie meczu drużyn z Gorzowa i Zawiercia, przy prowadzeniu Aluronu CMC Warty 2:0 w setach i 19:17 w trzeciej partii. Po akcji początkowo punkt otrzymali gospodarze, jednak zawiercianie, wiedząc, w jaki sposób doszło do błędu dotknięcia siatki, poprosili o wideoweryfikację.
ZOBACZ TAKŻE: Pewna wygrana siatkarzy z Zawiercia! Trener Winiarski dał pograć rezerwowym
Arbitrzy, sędzia pierwszy Maciej Maciejewski i sędzia drugi Jarosław Makowski, mieli twardy orzech do zgryzienia.
- Różne numery widziałem, ale żeby złapać rywala i spowodować, żeby on dotknął siatki, to jeszcze nie widziałem - mówił komentujący spotkanie Adam Romański z Polsatu Sport.
- Sam jestem bardzo ciekaw, co na to przepisy - stwierdził drugi z komentatorów, Wojciech Drzyzga.
Sędziowie długo analizowali tę trudną do interpretacji sytuację za pomocą systemu challenge. Ostatecznie uznali, że nie uwzględnią dotknięcia siatki Zniszczoła - sędzia Makowski zasygnalizował, że punkt otrzymuje ekipa z Zawiercia ze względu na autowy atak Kwasowskiego. Całe zajście zaklasyfikowano jako "inny błąd".
Mniej enigmatyczną nazwę zagraniu kapitana Cuprum Stilonu nadał Romański. - To był faul w ataku - stwierdził nieco żartobliwie, zapożyczając określenie z koszykówki, w której również się specjalizuje.
- Tego słowa mi brakowało - śmiał się Drzyzga, po czym dodał, że w siatkówce słowo "faul" w zasadzie nie istnieje.
- Myślę, że to sprawiedliwa decyzja, ale jak to jest opisane w przepisach? - kontynuował Romański i wywołał do tablicy Jakuba Bednaruka, który w programie #7Strefa co sobota analizuje meczowe kontrowersje i niecodzienne zdarzenia w siatkarskich meczach.

Spotkanie zakończyło się zwycięstwem Aluronu CMC Warty Zawiercie 3:0 (25:23, 25:21, 25:22). Aktualni wicemistrzowie Polski zajmują obecnie drugie miejsce w tabeli PlusLigi (55 punktów, 18 zwycięstw - 5 porażek). Cuprum Stilon jest na 12. pozycji (27 punktów, 11 zwycięstw - 12 porażek).
Przejdź na Polsatsport.pl