Spięcie w studiu! Leon i Wrona wprost o kontrowersji. "Mam pogratulować?"
W końcówce meczu Bogdanka LUK Lublin - PGE Projekt Warszawa doszło do ogromnej kontrowersji z ewentualnym dotknięciem siatki w tle. Na ten temat wypowiedzieli się uczestnicy tego meczu, a jednocześnie goście Magazynu #7Strefa - Andrzej Wrona i Wilfredo Leon.


Największe siatkarskie kontrowersje. Analiza Jakuba Bednaruka

Leon i Wrona ocenili zamieszanie w końcówce meczu. "Mam pogratulować zwycięstwa?"
Bogdanka LUK Lublin przegrała z PGE Projektem Warszawa 2:3 w hitowym starciu 24. kolejki PlusLigi. Dwa pierwsze sety padły łupem gospodarzy, ale siatkarze ze stolicy zdołali wyrównać stan meczu. Zwycięzcę wyłonił więc zacięty tie-break, w którym górą byli goście.
ZOBACZ TAKŻE: Szalpuk przyznał wprost, nie gryzł się w język. "Mieliśmy trochę szczęścia"
I to właśnie na sam koniec tego spotkania miała miejsca bardzo kontrowersyjna sytuacja. Lublinianie zaatakowali w aut, ale Massimo Botti poprosił o wideoweryfikację dotknięcia siatki. Sędzia drugi przez długi czas oglądał tę sytuację na kamerach i po dogłębnej analizie przyznał punkt stołecznej drużynie, tym samym kończąc mecz.
Sytuacja ta została przeanalizowana przez Jakuba Bednaruka w programie #7Strefa. Zdaniem naszego eksperta siatka została dotknięta, a co za tym idzie - spotkanie powinno trwać dalej.
- Gram w siatkówkę 25 lat. Wygrywałem takie mecze, przegrywałem takie mecze, więc nie mi to oceniać. Mam pogratulować Wilfredo zwycięstwa? Może byłby remis, może nie - skomentował środkowy Projektu, Andrzej Wrona.
Nieco inne zdanie na ten temat ma Leon, ale i on postanowił podejść do sprawy z dystansem.
- Dotknięta siatka jest dosyć widoczna, ale sędzia zakończył mecz - dodał Leon.
W tym sezonie Projekt wygrał z Bogdanką zarówno w pierwszej części rozgrywek, jak i w rundzie rewanżowej.
Cała dyskusja w załączonym materiale wideo:

