Już stawiali na nich krzyżyk. Przebudzenie giganta w PlusLidze. "Kolejny sygnał"

Julian CieślakSiatkówka

Marek Magiera i Jakub Bednaruk poruszyli temat Asseco Resovii Rzeszów we wtorkowym wydaniu programu Polsat SiatCast. Prowadzący zwrócili uwagę na świetną formę zespołu z Podpromia i tamtejszej gwiazdy, Stephena Boyera. - Zawodnik klasy premium - powiedział Magiera.

Już stawiali na nich krzyżyk. Przebudzenie giganta w PlusLidze. "Kolejny sygnał"
fot. PAP
Resovia złapała wiatr w żagle

Ostatnie tygodnie dla Asseco Resovii Rzeszów są bardzo udane. Podopieczni Tuomasa Sammelvuo notują serię siedmiu triumfów z rzędu. Pokonywali między innymi Bogdankę LUK Lublin czy PGE Projekt Warszawa.

 

ZOBACZ TAKŻE: Siódme zwycięstwo ZAKSY z rzędu! Beniaminek w coraz większych tarapatach

 

- To kolejny sygnał wysłany z Rzeszowa do całego siatkarskiego świata, że są oni gotowi robić wielkie rzeczy. Mają także europejskie puchary, natomiast - nikt tego głośno nie mówi - ale teraz, kiedy sytuacja się tam ustabilizowała, to celem przewodnim będzie zająć sobie dobrą pozycję wyjściową przed play-offami i przyszturmować czołowe pozycje - stwierdził Marek Magiera w programie Polsat SiatCast.

 

Obecnie Resovia w tabeli PlusLigi plasuje się na szóstej lokacie. Strata do piątego Lublina wynosi pięć punktów, natomiast do czwartej ZAKSY Kędzierzyn-Koźle - siedem "oczek".

 

- Ich gra nie wygląda spektakularnie, lecz jest skuteczna. Mam wrażenie, że w Rzeszowie znaleźli sposób - nie będą grać najładniejszej siatkówki w lidze, ale skuteczną. Trio Boyer-Vasina-Bednorz to jest atut. Takich trzech skrzydłowych jest w stanie wygrać każdy mecz z każdym przeciwnikiem. Resovia zaczęła chować problemy i wyciągać na zewnątrz atuty - przyznał Jakub Bednaruk.

 

Razem z wynikami na Podpromiu - co naturalne - poprawiły się również nastroje.

 

- Podoba mi się atmosfera, ale wiadomo, jak to jest. Kiedy wygrywasz, to masz atmosferę. Wszyscy przychodzą na mecz uśmiechnięci i wszyscy wychodzą uśmiechnięci. Czy oni są w stanie przegrać z jakimś zespołem z dołu tabeli? Tak. Ale czy są w stanie pokonać pierwszą trójkę? Nie widzę przeszkód - wyjaśnił Bednaruk.

 

Motorem napędowym Resovii jest Stephen Boyer. Francuski atakujący w ostatnim czasie prezentuje fantastyczną dyspozycję, a w poprzednim spotkaniu z Indykpolem AZS Olsztyn został uznany MVP.

 

- Boyer pokazał już w Jastrzębskim Węglu, że jeżeli ma głowę wolną od wszystkiego i może fajnie pobawić się siatkówką, to jest zawodnikiem klasy premium. To skarb dla drużyny, jeśli jest w formie i czuje się dobrze - rzekł Magiera.

 

- Nie do końca wiadomo, co dzieje się w głowie Boyera, bo to jest zawodnik chimeryczny. Ja mam wrażenie, że on potrzebuje kogoś, kto będzie biegał za nim z bacikiem. Jeśli on byłby tak poukładany, jak wielu topowych siatkarzy, to sam byłby w trójce najlepszych atakujących na świecie - skwitował Bednaruk.

 

Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie