Kapitan uratował Inter. Zieliński wszedł na boisko w drugiej połowie
Inter Mediolan pokonał Genoę 1:0 w ostatnim sobotnim meczu włoskiej ekstraklasy piłkarskiej i co najmniej do niedzielę będzie prowadził w tabeli. Piotr Zieliński pojawił się na boisku w 65. minucie, a Nicola Zalewski poczynania gospodarzy obserwował z ławki rezerwowych.

Jedyną bramkę 12. w tabeli Genoi strzelił w 78. minucie nieskuteczny w ostatnich tygodniach Lautaro Martinez. To 10. w tym sezonie Serie A trafienie Argentyńczyka, ale pierwsze po prawie miesięcznej przerwie.
"Lautaro odpłacił Inzaghiemu za zaufanie" - napisała tuż po końcowym gwizdku "La Gazzetta dello Sport", nawiązując do faktu, że mimo braku goli trener konsekwentnie stawiał na mistrza świata z 2022 roku.
Zieliński zmienił w 65. minucie Henrikha Mkhitaryana.
Broniący tytułu Inter ma 57 punktów i objął prowadzenie w tabeli. Jeden mniej zgromadził dotychczasowy lider - Napoli.
Drużyna trenera Antonio Conte, która zremisowała trzy ostatnie mecze, w niedzielę zagra na wyjeździe z plasującym się na 13. pozycji Como.
Trzecie miejsce z dorobkiem 51 punktów zajmuje Atalanta Bergamo. W niedzielę klub z Lombardii, który we wtorek niespodziewanie odpadł z Ligi Mistrzów z Club Brugge, zmierzy się na wyjeździe z Empoli Szymona Żurkowskiego.
Inter - Genoa 1:0 (0:0)
Bramka: Lautaro Martinez 78.
Inter: Josep Martinez - Pavard, Acerbi, Bastoni (80 de Vrij) - Dumfries, Barella, Asllani (65 Calhanoglu), Mkhitaryan (65 Zieliński), Dimarco (85 Darmian) - Correa (46 Taremi), Lautaro Martinez.
Genoa: Leali - Sabelli, Bani, Vasquez, Martin - Frendrup, Masini (80 Venturino) - Zanoli (66 Cornet), Miretti (72 Onana), Ekhator (66 Junior Messias) - Pinamonti (66 Ekuban).
Żółte kartki: Miretti, Ekuban.
Przejdź na Polsatsport.pl