Nowe wieści o Gamrocie! Może zawalczyć - rywal publicznie rzucił mu wyzwanie!
Mateusz Gamrot (24-3, 1 NC) został oficjalnie wyzwany na pojedynek z Ludovitem Kleinem (23-4-1). Słowak zamieścił wpis na platformie X, w którym bezpośrednio zgłosił gotowość do starcia z "Gamerem". Przypomnijmy, że Polak zajmuje ósme miejsce w rankingu wagi lekkiej UFC – największej organizacji MMA na świecie.

Gamrot nie został wybrany na zastępstwo za kontuzjowanego Dana Hookera w co-main evencie gali UFC 313, gdzie miał zmierzyć się z Justinem Gaethje.
ZOBACZ TAKŻE: Justin Gaethje o Mateuszu Gamrocie w kontekście walki na UFC 313. "Nie był brany pod uwagę"
Ostatecznie jednak UFC zdecydowało się na Rafaela Fizieva jako nowego rywala dla Gaethje. Gamrot skomentował decyzję na swoich mediach społecznościowych, nie kryjąc rozczarowania, ale jednocześnie podkreślając, że pozostaje w pełnej gotowości.
Sytuację wykorzystał Ludovit Klein, który w środowy wieczór rzucił "Gamerowi" wyzwanie.
- Hej Mateusz, szkoda, że nie dostałeś walki na UFC 313. Styl robi walkę. Czy sądzisz, że twój byłby dla mnie wyzwaniem? Siedem walk bez porażki. Czuję, że zasługuję na rywala z rankingu. Kwiecień, maj – jestem gotowy! - napisał Słowak na platformie X.
Gamrot chce wrócić na zwycięską ścieżkę po sierpniowej porażce z Hookerem na UFC 305. 34-latek przegrał wówczas jednogłośną decyzją sędziów. W rankingu kategorii lekkiej zajmuje ósme miejsce, natomiast Klein nie znajduje się w czołowej piętnastce dywizji.
Słowak dołączył do UFC w 2020 roku, podobnie jak Polak. Początkowo walczył w wadze piórkowej, gdzie przegrał dwie z trzech pierwszych walk. Po przejściu do kategorii lekkiej złapał jednak świetną formę, wygrywając sześć z siedmiu kolejnych starć i remisując jedno z Jaiem Herbertem. Jego ostatni występ miał miejsce we wrześniu, gdy pokonał jednogłośną decyzją Roosevelta Robertsa.
Jak na razie Gamrot nie odpowiedział na wyzwanie Słowaka.
Przejdź na Polsatsport.pl