Liga Konferencji: Molde - Legia Warszawa. Relacja live i wynik na żywo

Legia już trzeci raz będzie rywalizować z Molde FK w europejskich pucharach. Od ostatniego dwumeczu minęło ledwie rok, bo w lutym 2024 norweska ekipa dwukrotnie była lepsza - 3:2 u siebie i 3:0 w Warszawie - w barażu o 1/8 finału Ligi Konferencji.

 

"Drużyna jest trochę inna niż rok temu. Mamy inne cele i wyzwania. Skupiamy się na tym, co tu i teraz. Jesteśmy jednak po rozmowie z zawodnikami, którzy rok temu zbierali tu doświadczenia. Wierzę w to, że jesteśmy bogatsi o wiedzę, która pozwoli nam nie popełnić podobnych błędów" - powiedział portugalski trener na konferencji prasowej w Molde.

 

ZOBACZ TAKŻE: Nadchodzą wielkie zmiany! Nowość w finale mistrzostw świata. Prezydent FIFA potwierdził 

 

Przed rokiem, gdy Legia rywalizowała z norweskim zespołem, Feio nie pracował w stołecznym klubie. Dlatego informacje czerpał z różnych źródeł, m.in. członek kierowanego przez niego sztabu szkoleniowego oglądał na żywo barażowy dwumecz Molde z Shamrock Rovers, który rywal warszawian rozstrzygnął na swoją korzyść w serii rzutów karnych.

 

"Pamiętajmy, w jakim momencie jest Molde. Oni rozpoczynają ligę po drugim meczu z nami. Zagrali już jednak dwa spotkania w pucharach, więc w tym aspekcie nie upatrywałbym naszej przewagi. Poza tym rywale będą mieć pełny tydzień, aby przygotować się do rewanżu, a nas czeka w poniedziałek potyczka w Lublinie z Motorem" - zaznaczył Feio.

 

Ocenił, że zespół Molde, choć niedawno zmienił się w nim trener, ma bardzo silną tożsamość, jego styl nie uległ wielkim modyfikacjom.

 

"Mają szybkich piłkarzy z przodu, dobrze wykorzystują przestrzeń za linią obrony rywali. Wykorzystują każdy moment na prostopadłą piłkę, ale i potrafią grać kombinacyjnie, nawet już od własnej bramki. Z drugiej strony dobrze reagują po stracie piłki, umiejętnie przesuwają piłkarzy. Molde ma swoje atuty, ale i wady. Zrobimy wszystko, żeby je wykorzystać" - analizował.

 

Do jego dyspozycji będą już w czwartek pauzujący od dłuższego czasu z powodu kontuzji brazylijski pomocnik Luquinhas i serbski obrońca Radovan Pankov.

 

"Ich sytuacje są różne. Przerwa Luquiego była trochę dłuższa, Radovan wcześniej wznowił treningi. Na ile są przygotowani? To nie jest czysta matematyka. Na pewno jeden z nich jest gotowy na grę przez 90 minut, drugi -myślę, że nie. Boisko zweryfikuje" - przekazał.

 

Relacja live i wynik na żywo meczu Molde - Legia Warszawa na Polsatsport.pl. Początek o 18:45. 

Przejdź na Polsatsport.pl