Trudna przeprawa PGE Grot Budowlanych. Łodzianki wygrały po tie-breaku

Siatkówka

Siatkarki PGE Grot Budowlanych Łódź odniosły swoje siedemnaste zwycięstwo w obecnym sezonie Tauron Ligi. W spotkaniu przedostatniej, 21. kolejki fazy zasadniczej, po trzech setach dość nieoczekiwanie przegrywały z LOTTO Chemikiem Police 1:2, jednak w kolejnych partiach były już lepsze od swoich rywalek i zwyciężyły po tie-breaku.

Trudna przeprawa PGE Grot Budowlanych. Łodzianki wygrały po tie-breaku
fot. PAP/Marian Zubrzycki

Faworytkami spotkania były zajmujące trzecie miejsce w tabeli łodzianki, które do przedostatniej kolejki fazy zasadniczej przystępowały po dobrym w swoim wykonaniu, choć przegranym 0:3 meczu z włoskim Savino Del Bene Scandicci w ćwierćfinale Ligi Mistrzyń.

 

ZOBACZ TAKŻE: Bogdanka LUK Lublin oficjalnie to ogłosiła! Kluczowa informacja przed kolejnym sezonem

 

Walczący o awans do play-offów Chemik, który swoje trzy poprzednie mecze ligowe, z UNI Opole, #VolleyWrocław oraz z Sokołem & Hagric Mogilno, wygrał 3:0, okazał się jednak bardzo wymagającym przeciwnikiem dla ekipy trenera Macieja Biernata i wywalczył w Łodzi cenny punkt.

 

W pierwszym secie sytuację na boisku kontrolowały siatkarki PGE Grot Budowlanych. Dzięki dobrej grze w bloku i w obronie szybko zbudowały wyraźne prowadzenie (11:5), potem przy serwisie Terry Enweonwu zdobyły cztery punkty z rzędu i wygrywały różnicą aż dziesięciu "oczek" (17:7).

 

W kolejnym fragmencie gry zawodniczki Chemika zaczęły spisywać się lepiej. Przy pewnej pomocy łodzianek, które popełniły kilka błędów w przyjęciu i w ataku, ekipa z Polic zmniejszyła straty do pięciu punktów (22:17). Serię rywalek w końcu przerwała świetnie grająca w tej partii Paulina Damaske (8 punktów, 80 procent skuteczności w ataku), a chwilę później seta zakończył atak Małgorzaty Lisiak ze środka (25:18).

 

Druga odsłona była już dużo bardziej wyrównana. Początkowo układała się po myśli łodzianek. Od momentu, w którym zespół trenera Biernata wyszedł na czteropunktowe prowadzenie (12:8), inicjatywę przejęły jednak przyjezdne. Przy serwisie Martyny Grajber-Nowakowskiej Chemik zdobył pięć punktów z rzędu i to on wygrywał 14:12. Potem, głównie dzięki sprytnej grze w ataku, policzanki już do końca seta trzymały faworytki na niewielki dystans i zwyciężyły 25:23. Dwa ostatnie punkty dla przyjezdnych zdobyła Julia Orzoł, która w tej części meczu atakowała aż 17 razy, zdobywając 8 punktów.

 

Trzeci set przebiegał według podobnego scenariusza, co drugi. Gospodynie mocno wystartowały, prowadziły 3:0 i 6:2, jednak potem do głosu doszła drużyna gości. Zawodniczki trenera Dawida Michora szybko odrobiły straty, a potem zbudowały nieznaczną przewagę, którą powiększyły w końcowym fragmencie partii. Piłkę setową dał policzankom atak Julii Hewelt, kończący bardzo długą wymianę (24:20), a chwilę później pomyliła się Enweonwu i LOTTO Chemik wygrał 25:20.

 

W czwartej partii łodzianki również zaczęły lepiej od swoich rywalek, jednak tym razem po zbudowaniu kilkupunktowej przewagi (14:9) utrzymały ją do końca seta. Przyjezdne w ostatnim fragmencie tej odsłony odrobiły część straty (22:20), obroniły też dwie piłki setowe, ale przy trzeciej Jelena Blagojević wybiła piłkę po bloku rywalek (25:22) i gospodynie doprowadziły do tie-breaka.

 

Siatkarską dogrywkę na swoją korzyść rozstrzygnęły faworytki. O ich wygranej przesądziły przede wszystkim bardzo dobra gra w bloku w tej części rywalizacji (5 punktów) oraz seria pięciu punktów z rzędu, zdobytych od stanu 6:5 do 11:5. Sześciopunktową przewagę drużyna z Łodzi utrzymała już do końca, zwyciężając 15:9 w tie-breaku i w całym spotkaniu 3:2.

 

Najlepszą zawodniczką meczu została wybrana rozgrywająca PGE Grot Budowlanych, Alicja Grabka.

 

Wynik niedzielnego spotkania oznacza, że łodzianki już na pewno zakończą fazę zasadniczą na trzeciej pozycji. Z kolei dla LOTTO Chemika zdobyty punkt może okazać się bardzo znaczący w kontekście awansu do play-offów.

 

W ostatniej kolejce rundy ligowej PGE Grot Budowlani zagrają z drugim w tabeli ŁKS-em Commercecon Łódź (17 marca), natomiast zespół z Polic podejmie lidera rozgrywek, KS Developres Rzeszów (18 marca).

 

 

Tauron Liga, 21. kolejka
PGE Grot Budowlani Łódź - LOTTO Chemik Police 3:2 (25:18, 23:25, 20:25, 25:22, 15:9)

 

PGE Grot Budowlani: Alicja Grabka (3), Terry Enweonwu (21), Karolina Drużkowska (17), Paulina Damaske (14), Dominika Sobolska-Tarasova (6), Małgorzata Lisiak (8), Justyna Łysiak (libero) oraz Jelena Blagojević (10), Sasa Planisec (5), Kinga Różyńska, Afedo Manyang.

 

LOTTO Chemik: Katarzyna Partyka (5), Julia Hewelt (14), Julia Orzoł (21), Martyna Nowakowska-Grajber (18), Magdalena Ociepa (4), Dominika Pierzchała (15), Agata Nowak (libero) oraz Elena Baić, Ewa Kwiatkowska, Anna Fiedorowicz (1), Viktriia Lokhmanchuk (2).

GW, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl
ZOBACZ TAKŻE WIDEO: Okiem Diabła: Aleksandra Gryka

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie