Tragiczne wieści ze Śląska. Zmarł były zawodnik Ruchu Chorzów

W wieku zaledwie 26 lat zmarł Klaudiusz Szymura, były zawodnik młodzieżowych drużyn Ruchu Chorzów. Informację o śmierci piłkarza przekazał jego ojciec, Michał Szymura, wieloletni trener związany z Akademią Piłkarską Tygryski Świętochłowice. Przyczyna zgonu nie została podana.
Szymura swoją piłkarską przygodę rozpoczął w akademii Ruchu Chorzów, gdzie grał jako obrońca. W sezonie 2015/2016 zadebiutował w drużynie U19 w Centralnej Lidze Juniorów. Po opuszczeniu chorzowskiego klubu reprezentował barwy m.in. Odry Miasteczko Śląskie oraz Orła Nakło. Choć jego profesjonalna droga nie zaprowadziła go na najwyższy poziom rozgrywkowy, był znanym i cenionym zawodnikiem w lokalnym środowisku piłkarskim.
Od sierpnia 2022 roku pozostawał bez klubu, lecz nadal był blisko futbolu, głównie za sprawą swojego ojca, który od lat angażował się w szkolenie młodych adeptów piłki nożnej w Akademii Tygryski Świętochłowice.
ZOBACZ TAKŻE: Nie żyje legenda sportu. Był najlepszy w historii swojej dyscypliny
Wiadomość o śmierci Szymury wstrząsnęła lokalną społecznością. W mediach społecznościowych natychmiast pojawiły się kondolencje i wyrazy współczucia dla rodziny zmarłego. Na profilu Tygrysków Świętochłowice zamieszczono wzruszający wpis, w którym podkreślono, że cała akademia jest myślami z bliskimi byłego piłkarza.
"Z wielkim smutkiem informujemy o śmierci Klaudiusza, syna trenera Michała Szymury. Najszczersze wyrazy współczucia kierujemy do Pani Beaty, Michała oraz najbliższych Klaudiusza..." – napisano na Facebooku klubu.
Przejdź na Polsatsport.pl