Jose Mourinho kontra UEFA? Portugalczyk dopatruje się intrygi przeciwko sobie

Jose Mourinho kontra UEFA? Portugalczyk dopatruje się intrygi przeciwko sobie
fot. PAP/EPA
Jose Mourinho

Fenerbahce za sprawą Sebastiana Szymańskiego odrobiło straty z pierwszego meczu 1/8 finału Ligi Europy przeciwko Rangers. Pozwoliło to na dogrywkę i rzuty karnego, w których jednak zespół prowadzony przez Jose Mourinho okazał się gorszy. - Mam tylko nadzieję, że to przypadek - rzekł portugalski szkoleniowiec, sugerując spisek.

Fenerbahce Sebastiana Szymańskiego pożegnało się z Ligą Europy w 1/8 finału. Polak w starciu z Rangers w regulaminowym czasie gry zdobył dwie bramki, doprowadzając do remisu w dwumeczu, ale ostatecznie to nie wystarczyło do awansu. W serii jedenastek lepsza była drużyna ze Szkocji i to ona zameldowała się w najlepszej ósemce rozgrywek.

 

ZOBACZ TAKŻE: Co za wieści po meczach Legii i Jagiellonii! Polska triumfuje, cel osiągnięty

 

Po spotkaniu rozczarowania i złości nie krył Jose Mourinho. Według niego jemu ekipie należały się aż trzy rzuty karne.

 

- Mam nadzieję, że wszystko, co spotkało mnie w europejskich rozgrywkach, nie jest konsekwencją finału w Budapeszcie i że to tylko przypadek. Od tamtego momentu, od mojego zawieszenia, wydarzyły się różne rzeczy - zastanawiał się na konferencji Portugalczyk.

 

62-latek nawiązał do sytuacji, która miała miejsce po spotkaniu o puchar Ligi Europy w sezonie 2022/23. Mourinho z Romą przegrał wtedy po karnych z Sevillą, a po zakończeniu rywalizacji nie szczędził na parkingu ostrych słów w stronę arbitra Anthony'ego Taylora, za co został ukarany zawieszeniem na cztery mecze.

 

- Nie zagraliśmy w Lidze Mistrzów z powodu jedenastki w 120. minucie, którą jedynie czwarty sędzia był w stanie dostrzec. Dziś przyjeżdżamy tutaj i VAR, uważany za jeden z najlepszych, nie zauważył ani jednego z trzech rzutów karnych. Mam tylko nadzieję, że to przypadek. Odbyłem karę zawieszenia i mam nadzieję, że to już koniec. Modlę się, by to była tylko pechowa seria - powiedział, sugerując, że od incydentu z Taylorem jego drużyny nie są równo traktowane.

 

Transmisje wszystkich meczów Ligi Europy na sportowych antenach Polsatu.

Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie