Historyczne osiągnięcie polskiego kierowcy! Podium w debiucie w nowej serii

Roman Biliński zaliczył świetny debiut w Formule 3. 21-latek zajął trzecie miejsce w wyścigu sprinterskim na torze Albert Park w Melbourne. To najlepsze osiągnięcie w historii startów polskich kierowców w tej serii.
W piątkowych kwalifikacjach Biliński zajął 10. miejsce. Dzięki temu do premierowych zmagań w tym sezonie ruszył z trzeciego pola, gdyż w sprincie kierowcy z miejsc 1-12 startują w kolejności odwrotnej do zajmowanych lokat w "czasówce". Od początku rywalizacji Biliński kontrolował swoją przewagę i utrzymywał się na trzeciej pozycji. W końcówce miał nawet szansę włączyć się do gry o drugą lokatę, lecz wypadek na torze i wyjazd samochodu bezpieczeństwa uniemożliwiły to.
ZOBACZ TAKŻE: Udany debiut Polaka w nowych barwach. Był o włos od podium
Ostatecznie kierowca Rodin Motorsport dojechał do mety na trzecim miejscu. Wygrał Santiago Ramos (Van Amersfoort Racing), a na drugim stopniu podium uplasował się Martinius Stenshorne (Hitech TGR). Dla reprezentanta Polski jest to historyczne osiągnięcie. Do tej pory żaden zawodnik znad Wisły nie zajął tak wysokiej lokaty w wyścigu Formuły 3.
Dodajmy, że dla Bilińskiego był to pierwszy wyścig w karierze w F3. W poprzednim sezonie urodzony w 2004 roku kierowca ścigał się w Formula Regional Oceania Championship (został mistrzem tej serii) oraz w Formula Regional European Championship, w której zajął 15. pozycję w klasyfikacji generalnej. Niewykluczone, że końcowy rezultat byłby lepszy, gdyby nie wypadek w trakcie sezonu i spowodowana nim przerwa od startów.
Przypomnijmy, iż zmagania Formuły 3 i Formuły 2 towarzyszą rywalizacji Formuły 1. W ten weekend rozpoczął się sezon każdej z tych serii. Kierowcy ścigają się w Melbourne na torze Albert Park. W F3 czeka nas jeszcze wyścig główny, który rozpocznie się w nocy z soboty na niedzielę. Biliński przystąpi do niego z 10. pola.
Przejdź na Polsatsport.pl