Marciniak wśród najlepszych. Polak coraz bliżej historycznego osiągnięcia

Szymon Marciniak ponownie znalazł się w gronie arbitrów, którzy mogą otrzymać nominację do prowadzenia meczów mistrzostw świata w 2026 roku. UEFA wskazała go jako jednego z 22 najlepszych sędziów w Europie, spośród których FIFA wybierze ostateczną dwunastkę na turniej w USA, Kanadzie i Meksyku.
Marciniak, który w 2022 roku sędziował finał mistrzostw świata w Katarze, przechodził ostatnio przez trudniejszy okres. Po kilku kontrowersjach i mniej udanych występach jego pozycja w światowej czołówce mogła zostać nieco zachwiana. Mimo to UEFA nadal widzi w nim arbitra najwyższej klasy i zgłosiła jego kandydaturę na mundial 2026.
Dla 44-latka byłoby to trzecie mistrzostwa świata w karierze, co jest nieosiągalnym wynikiem dla większości arbitrów. Przypomnijmy, że Polak sędziował również na mundialu w Rosji w 2018 roku, a jedynym turniejem, który go ominął, było Euro 2021, gdzie nie wystąpił z powodu kontuzji.
ZOBACZ TAKŻE: Polskie kluby rozbiły bank, a to nie wszystko. „Feio na pewno coś przygotuje”
Jednym z najważniejszych kroków w procesie selekcji będzie seminarium sędziowskie, które odbędzie się w dniach 31 marca - 3 kwietnia w Zurychu. Marciniak znalazł się w gronie arbitrów, którzy otrzymali zaproszenie na to prestiżowe wydarzenie.
Lista sędziów zakwalifikowanych do seminarium zawiera wiele uznanych nazwisk. Obok 44-latka w zestawieniu znaleźli się m.in. Michael Oliver i Anthony Taylor z Anglii, Slavko Vincic ze Słowenii, Jesus Gil Manzano z Hiszpanii czy Francois Letexier z Francji, który prowadził finał Euro 2024.
Spośród 22 europejskich arbitrów, FIFA wybierze ostatecznie 12, którzy poprowadzą spotkania podczas mistrzostw świata 2026. Konkurencja jest zatem ogromna, ale dotychczasowe osiągnięcia Polaka sprawiają, że jego szanse wyglądają obiecująco.
Marciniak był ostatnio bohaterem burzliwej dyskusji po spotkaniu Ligi Mistrzów pomiędzy Atletico a Realem Madryt. W serii rzutów karnych podjął decyzję o anulowaniu gola Juliana Alvareza, który przy strzale dwukrotnie dotknął piłki. Choć niektórzy eksperci mieli wątpliwości, UEFA potwierdziła poprawność jego decyzji.
Decyzja o ostatecznej obsadzie sędziowskiej na mundial 2026 zapadnie w nadchodzących miesiącach. Jeśli płocczanin znajdzie się w gronie wybranych arbitrów, będzie to kolejny wielki sukces polskiego sędziego i potwierdzenie jego statusu jako jednego z najlepszych w historii rodzimego futbolu.
Przejdź na Polsatsport.pl