Emocjonująca końcówka wyłoniła zwycięzcę w ORLEN Basket Lidze


PGE Start Lublin - Śląsk Wrocław. Skrót meczu

Filip Put: Może trener zruga mnie za te słowa, ale to nie była kwestia trenera, lecz naszych kibiców

Błażej Kulikowski: Winę za porażkę zrzuciłbym na obronę, brak konsekwencji i egoizm
W ważnym spotkaniu w górnej części tabeli ORLEN Basket Ligi PGE Start Lublin po emocjonującej końcówce wygrał z WKS Śląskiem Wrocław 85:83.
Mecz od początku był bardzo wyrównany, chociaż to gospodarze mieli inicjatywę w ataku - mogli liczyć na Tyrana De Lattibeaudiere’a i CJ Williamsa. Później odpowiadali na to jednak Justin Robinson oraz Ajdin Penava i… to wrocławianie wychodzili na prowadzenie! Ostatecznie dzięki trójce Marcela Ponitki po 10 minutach było 21:23. Drugą kwartę PGE Start rozpoczął od małej serii 4:0, ale rywale szybko zmieniali sytuację. Następnie trójki trafiali jednak Ousmane Drame oraz Tevin Brown - te rzuty lekko ustabilizowały wynik na korzyść lublinian. Ważnym zawodnikiem był później także Manu Lecomte. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 50:45.
ZOBACZ TAKŻE: Dobry występ Sochana. Spurs z cennym zwycięstwem
Na początku trzeciej kwarty trójki trafiał De’Jon Davis, a zespół trenera Aleksandara Joncevskiego wracał na prowadzenie. Szybko reagowali na to zarówno Manu Lecomte, jak i Ousmane Drame - to ponownie zmieniało sytuację. Mecz ciągle był jednak zacięty - wrocławianie znowu mieli dobry fragment. Po serii 0:9 i dobitce Marcela Ponitki po 30 minutach było 66:72. Dzięki zagraniu Jeremy’ego Senglina w kolejnej kwarcie różnica wzrosła nawet do dziewięciu punktów. Ekipa trenera Wojciecha Kamińskiego nie była w stanie teraz dotrzymać kroku przeciwnikom w ataku. Dopiero na półtorej minuty przed końcem po kontrze wykończonej przez CJ Williamsa zbliżyła się na dwa punkty. Po chwili akcja 2+1 Tevina Browna oznaczała przewagę gospodarzy! Sytuację mogli zmienić jeszcze Senglin oraz Robinson, ale nie trafiali swoich rzutów. PGE Start zwyciężył 85:83.
Najlepszym zawodnikiem gospodarzy był Manu Lecomte z 18 punktami, 5 zbiórkami i 7 asystami. Emmanuel Nzekwesi i Ajdin Penava rzucili po 15 punktów dla gości.

PGE Start Lublin - Śląsk Wrocław 85:83 (21:23, 29:22, 16:27, 19:11)
PGE Start Lublin: Emmanuel Lecomte 18, Tevin Brown 12, Courtney Ramey 11, Cj Williams 11, Filip Put 9, Tyran De Lattibeaudiere 8, Ousmane Drame 8, Bartłomiej Pelczar 8, Roman Szymański 0
Śląsk Wrocław: Ajdin Penava 15, Emmanuel Nzekwesi 15, Dejon Davis 13, Marcel Ponitka 12, Justin Robinson 12, Jeremy Senglin 7, Adam Waczyński 6, Macio Teague 2, Błażej Kulikowski 1, Adrian Bogucki 0
Przejdź na Polsatsport.pl