Podano nową datę zaległego meczu Barcelony. Pojawiły się jednak problemy
Zaległy mecz hiszpańskiej ekstraklasy Barcelona - Osasuna, odwołany ponad tydzień temu z powodu śmierci lekarza katalońskiego klubu, odbędzie się 27 marca - zapowiedziała w poniedziałek hiszpańska federacja piłkarska. Nowa data wzbudza jednak kontrowersje i jest kłopotem dla obu klubów.
Spotkanie w ramach 27. kolejki miało zostać rozegrane 8 marca, ale kilka godzin wcześniej w hotelu drużyny zmarł nagle lekarz Barcelony Carles Minarro Garcia. Na prośbę katalońskiego klubu mecz został przełożony.
ZOBACZ TAKŻE: Ukryty talent Mourinho. Uśmiech na twarzy fana mówi wszystko
Nowy termin ustalono na 27 marca, lecz nie wiadomo, czy nie będzie kolejnych zmian. Według doniesień lokalnej prasy Barcelona rozważa złożenie apelacji, argumentując, że niektórzy jej piłkarze, jak Brazylijczyk Raphinha i Urugwajczyk Ronald Araujo, mają wystąpić w reprezentacji swoich krajów dwa dni wcześniej w eliminacjach mistrzostw świata.
Wybór tej daty nie jest korzystny również dla Osasuny, której mecz z Athletic Bilbao na San Mames zaplanowano na... 28 marca.
W niedzielny wieczór Barcelona, w składzie z Wojciechem Szczęsnym i Robertem Lewandowskim, pokonała na wyjeździe stołeczne Atletico 4:2 i prowadzi w tabeli z dorobkiem 60 punktów. Tyle samo ma Real Madryt, a już cztery punkty traci do nich Atletico.
Przejdź na Polsatsport.pl
