Ukryty talent Mourinho. Uśmiech na twarzy fana mówi wszystko

Okazuje się, że Jose Mourinho ma w sobie wiele ukrytych talentów, o których nie opowiada publicznie przed kamerami. "The Special One" udowadnia, że po zakończeniu kariery trenerskiej mógłby z łatwością zostać... fryzjerem.
Przed nami chwila na odpoczynek od klubowych rozgrywek w związku z przerwą na kadrę. Czas na zasłużony relaks może mieć zapracowany portugalski szkoleniowiec Jose Mourinho, który jest aktualnie trenerem tureckiego Fenerbahce. Trzeba jednak przyznać, że ostatnie wyniki nie mogą zadowalać sympatyków "Żółtych Kanarków", a to głównie za sprawą odpadnięcia z Ligi Europy. 62-latek będzie mieć teraz moment na refleksje, ale również zabranie się za nowe, równie ciekawe zajęcie całkowicie niezwiązane z piłką nożną.
ZOBACZ TAKŻE: Gorąco na linii Hajto-Kosecki! "O czym Ty w ogóle mówisz?"
Mourinho wrócił do swojej ojczyzny na czas przerwy reprezentacyjnej. Trener zdecydował się na niekonwencjonalną formę odpoczynku, ponieważ udał się do swojego lokalnego fryzjera, gdzie zaczął... strzyc włosy klientom, co mogło być pewnego rodzaju niespodzianką. Całość została uwieczniona na nagraniu i opublikowana w mediach społecznościowych.
Podopieczni Portugalczyka rozegrają kolejny mecz dopiero 28 marca. Tego dnia zmierzą się w lidze tureckiej z drużyną Bodrumspor. Więcej emocji przyniesie jednak inny mecz parę dni później z lokalnym rywalem - Galatasaray, z którym będą rywalizować w ramach Pucharu Turcji.
Przejdź na Polsatsport.pl