Tragedia na stoku. Nie żyje były hokeista NHL

45-letni Kloucek zginął podczas jazdy na nartach w Szpindlerowym Młynie, w Sudetach Zachodnich. Czech wystąpił w 141 spotkaniach NHL, reprezentując trzy zespoły: New York Rangers, Nashville Predators i Atlanta Thrashers.
Jak podaje czeski portal Sport.cz, Kloucek uderzył w rozdzielnię elektryczną - na miejscu szybko pojawili się ratownicy z Liberca oraz Vrchlabi, jednak obrażenia Czecha okazały się zbyt poważne.
ZOBACZ TAKŻE: Nie żyje zdobywca 10 medali olimpijskich - PolsatSport.pl
"Wczoraj w tragicznym wypadku zginął mój mąż. Mój świat, moja miłość, ojciec naszych dzieci i wasz przyjaciel opuścił nas na zawsze. Proszę, szanujcie naszą prywatność, a także żałobę, z którą teraz się zmagamy" - napisała na Instagramie żona hokeisty, Barbara Klouckova.
W 141 meczach NHL, w których wystąpił Kloucek, zdobył dwa gole i osiem asyst. W ojczystym kraju grał dla Slavii Pragi, HC Zlin, Bili LIberec i Ocelari Trinec. Karierę zakończył w 2017 roku.
Przejdź na Polsatsport.pl