Poznaliśmy trzeciego spadkowicza z PlusLigi! Zadecydowało bezpośrednie starcie w ostatniej kolejce

Robert MurawskiSiatkówka
Poznaliśmy trzeciego spadkowicza z PlusLigi! Zadecydowało bezpośrednie starcie w ostatniej kolejce
fot. Polsat Sport
Stawką meczu Barkom Każany Lwów - PSG Stal Nysa było utrzymanie w PlusLidze.

Barkom Każany Lwów wygrał z PSG Stalą Nysa 3:1 w spotkaniu 30. kolejki PlusLigi. Taki wynik w starciu obu ekip walczących o utrzymanie przesądził o tym, że to siatkarze ze Lwowa utrzymali się w elicie, a Stal dołącza do grona tegorocznych spadkowiczów.

Przed meczem PSG Stal Nysa zajmowała trzynaste miejsce w tabeli z dorobkiem 25 punktów, a Barkom-Każany Lwów z 23 oczkami na koncie plasował się na pozycji czternastej. Sprawa była więc prosta - drużyna ze Lwowa, chcąc wyprzedzić rywali i uchronić się przed spadkiem, musiała wygrać za trzy punkty.

 

Zobacz także: Polski klub siatkarski zmieni trenera po siedmiu latach współpracy! Następca już znany

 

Spotkanie dobrze rozpoczęła Stal, ale siatkarze Barkomu szybko wyrównali (8:8), a w środkowej części premierowej partii uzyskali przewagę (17:14, 19:15), skutecznie grając w ataku i wywierając presję zagrywką. Nysanie w końcówce gonili wynik, popełniali jednak kosztowne błędy. Barkom dowiózł przewagę, a seta zamknął skutecznym atakiem Wasyl Tupczi (25:22).

 

Początek drugiej odsłony toczył się pod dyktando przyjezdnych (4:8). Od stanu 8:13 oglądaliśmy jednak zaskakujący fragment niemocy siatkarzy Stali i... dziewięć akcji z rzędu wygranych przez Barkom (17:13). Drużyna ze Lwowa nie poszła jednak za ciosem - nysanie trzymali kontakt, a w końcówce odrobili straty i po ataku Remigiusza Kapicy mieli piłkę setową (23:24). Partię zwieńczyła gra na przewagi, a ostatnie słowo należało do siatkarzy Stali, którzy zatrzymali przeciwników blokiem (24:26).

 

W trzecim secie przewagę uzyskał Barkom (9:6, 12:8 - po asie Marta Tammearu). Drużyna ze Lwowa grała skutecznie w ataku, popełniała mniej błędów i utrzymywała przewagę w dalszej części seta. Stal nie była w stanie złapać właściwego rytmu. W efekcie siatkarze Barkomu utrzymywali przewagę do ostatniej akcji, którą skończył Tammearu (25:21).

 

Przy wyniku 2:1 czwarta odsłona decydowała o tym, która z drużyn pozostanie w PlusLidze. Lepiej otworzyli ją siatkarze Barkomu, którzy szybko zbudowali sobie kilkupunktową zaliczkę (5:2, 10:5). W środkowej części seta nie pierwsza w tym meczu seria zagrywek Denissa Petrovsa rozbiła rywali (17:9). Po błędzie nysan w ataku różnica wzrosła do dziesięciu oczek (21:11). Wasyl Tupczi skutecznym atakiem wywalczył piłkę meczową, a po chwili zaskoczył rywali zagrywką (25:14).

 

Skrót meczu Barkom - Stal:

 

Najwięcej punktów: Mart Tammearu (22), Ilia Kowalow (19), Wasyl Tupczi (15), Andrij Rogożyn (10) – Barkom; Michał Gierżot (20), Remigiusz Kapica (15), Kamil Kosiba (10) – Stal. Siatkarze Barkomu byli skuteczniejsi w ataku, lepiej punktowali blokiem (14–10) i popełnili mniej błędów własnych (19, przy 24 rywali). MVP: Mart Tammearu (16/28 = 56% skuteczności w ataku + 3 asy + 3 bloki; 37% pozytywnego przyjęcia).

 

PSG Stal Nysa to trzecia drużyna, która spadnie z PlusLigi po tym sezonie. Wcześniej szansę na utrzymanie straciły Nowak-Mosty MKS Będzin oraz GKS Katowice.

 

Barkom Każany Lwów - PSG Stal Nysa 3:1 (25:22, 24:26, 25:21, 25:14)

 

Barkom: Wasyl Tupczi, Mart Tammearu, Rune Fasteland, Deniss Petrovs, Ilia Kowalow, Andrij Rogożyn – Jarosław Pampuszko (libero) oraz Lorenzo Pope, Tymur Cmokało. Trener: Ugis Krastins.
Stal: Nicolas Zerba, Remigiusz Kapica, Michał Gierżot, Jakub Abramowicz, Patryk Szczurek, Zouheir El Graoui – Kamil Szymura (libero) oraz Kamil Kosiba, Dawid Dulski, Kellian Motta Paes, Dominik Kramczyński. Trener: Francesco Petrella.

 

WYNIKI MECZÓW I TABELA PLUSLIGI

Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie