Najpierw 6:0, a później problemy. Djoković gra dalej w Miami

Novak Djoković z awansem w Miami Open. Rozstawiony z "4" tenisista pokonał 6:0, 7:6(1) Australijczyka Rinky'ego Hijikatę i zameldował się w trzeciej rundzie tysięcznika na Florydzie. Kolejnym przeciwnikiem Serba będzie Argentyńczyk Camilo Ugo Carabelli.
Forma Novaka Djokovicia w ostatnich tygodniach mogła pozostawiać wiele do życzenia. W lutym podczas zmagań w Doha poniósł porażkę już w swoim pierwszym meczu. W Katarze lepszy okazał się Matteo Berrettini. W Indian Wells natomiast Serb zaliczył porażkę na starcie przeciwko Boticowi van de Zandschulpowi.
ZOBACZ TAKŻE: Iga Świątek może odetchnąć! Takie wieści z Miami
Przełamania Djoković szuka podczas imprezy rangi ATP Tour 1000 w Miami. W 1/32 finału jego przeciwnikiem był Rinky Hijikata. Początek w wykonaniu 24-krotnego mistrza wielkoszlemowego był piorunujący. Pierwszy set został przez niego zdominowany na każdej płaszczyźnie. Serb zwyciężył 6:0.
W drugiej odsłonie potyczki Hijikata postawił się Djokoviciowi. Przy stanie 1:1 Australijczyk miał dwa break pointy, lecz ich nie wykorzystał. W szóstym gemie trzy szanse miał Serb, ale tym razem to niżej notowany zawodnik wyszedł z opresji. Ostatecznie partia została rozstrzygnięta w tie-breaku. W nim od początku z przodu był Djoković, który triumfował do jednego.
Serb awansował tym samym do trzeciej rundy Miami Open. Tam jego rywalem będzie Camilo Ugo Carabelli. Argentyńczyk na Florydzie musiał przedzierać się przez kwalifikacje. W nich odprawił Mitchella Kruegera, a później zanotował porażkę z Ethanem Quinnem. Do głównej drabinki wszedł jednak jako lucky loser i wyeliminował Brandona Holta oraz Alexa Michelsena.
Novak Djoković - Rinky Hijikata 6:0, 7:6(1)

