Michał Probierz na temat krytyki reprezentacji. "Nikt się nie chowa"

Selekcjoner Michał Probierz przyznał, że krytyka, jaka spadła na piłkarską reprezentację Polski po piątkowym meczu z Litwą na początek eliminacji mistrzostw świata, jest czymś normalnym, ale zwycięstwo w tym spotkaniu było celem nadrzędnym. - Teraz chcemy wygrać w poniedziałek z Maltą - dodał.
- Krytyka jest czymś normalnym. Z niektórymi głosami się zgodzę, z niektórymi nie. Każdy ma swoje oczekiwania i oceny, ma do nich prawo. Trzeba umieć to przyjąć. Nikt z reprezentacji się nie chowa, nikt nie unika odpowiedzialności. Najważniejsze było w piątek zwycięstwo i w poniedziałek też chcemy wygrać, żeby spokojnie myśleć o kolejnych meczach - powiedział Probierz na oficjalnej konferencji prasowej w Warszawie.
ZOBACZ TAKŻE: Ważna informacja przed meczem reprezentacji Polski na PGE Narodowym! Pierwszy raz
Jak przekazał selekcjoner, wszyscy zawodnicy obecni na zgrupowaniu, w tym nieobecny w piątek Paweł Dawidowicz, wezmą udział w niedzielnym treningu na PGE Narodowym i po nim się okaże, kto będzie brany pod uwagę przy ustalaniu składu. Czy będą zmiany w składzie?
- Zmiany są czymś normalnym. Ktoś gra lepiej, ktoś gorzej, ktoś lepiej się prezentuje na treningu... Trzon na pewno będzie jednak utrzymany, bo w tym kierunku od dłuższego czasu pracowaliśmy - dodał szkoleniowiec.
Eliminacje Biało-Czerwoni rozpoczęli w piątek od zwycięstwa nad Litwą 1:0 po słabym występie i golu w końcówce Roberta Lewandowskiego, któremu pomógł rykoszet. Malta tego samego dnia przegrała z Finlandią 0:1.
Skład grupy G kwalifikacji wieczorem w niedzielę uzupełni przegrany dwumeczu Hiszpanii z Holandią w ćwierćfinale Ligi Narodów. Pierwsze spotkanie w Rotterdamie zakończyło się remisem 2:2.
Przejdź na Polsatsport.pl