Wpadka faworytów w meczu "polskiej" grupy. Prowadzili już 2:0!

Litwa zremisowała w Kownie z Finlandią 2:2 (1:2) w meczu rywali Polaków w grupie G eliminacji piłkarskich mistrzostw świata 2026.
Goście prowadzili już 2:0 po kilkunastu minutach. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 2:2. Litwini zdobyli pierwszy punkt w tych eliminacjach - w pierwszej kolejce przegrali 0:1 z Polakami. Finlandia natomiast ograła 1:0 Maltę.
ZOBACZ TAKŻE: El. MŚ 2026. Wyniki i skróty poniedziałkowych meczów - 24.03 (WIDEO)
Finlandia po remisie 2:2 w poniedziałkowym meczu eliminacji mistrzostw świata 2026 z Litwą jest niepocieszona i rozgoryczona. Krajowe media uważają, że taki wynik równa się utracie dwóch ważnych punktów, które mogą zadecydować o odpadnięciu z gry o mundial.
"Niestety z Kowna wywozimy tylko jeden punkt, a w tych eliminacjach liczy się każdy. Na szczęście do najważniejszych meczów w czerwcu, z Holandią i Polską, nasz nowy selekcjoner Jacob Friis, który dopiero co rozpoczął pracę z drużyną narodową, ma teraz prawie trzy miesiące. To i tak mało, biorąc pod uwagę, jakiej klasy są ci rywale. Dlatego strata dwóch punktów w poniedziałek jest wyjątkowo bolesna" - skomentował kanał telewizji publicznej YLE.
”Po tym meczu, w którym bezpiecznie prowadziliśmy 0:2, wywozimy z Litwy tylko jeden punkt, więc czujemy się zawiedzeni. Zwycięstwo mieliśmy w rękach, a raczej w nogach, lecz przepadło i strata tych dwóch punktów będzie trudna, a właściwie niemożliwa do odrobienia. Właściwie w ten poniedziałek nasze marzenia o uczestnictwie w mundialu odleciały” - napisała gazeta ”Iltalehti”.

Litwa - Finlandia 2:2 (1:2).
Bramki: dla Litwy - Armandas Kucys (39), Gvidas Gineitis (69); dla Finlandii - Kaan Kairinen (4), Joel Pohjanpalo (17-karny).
Sędzia: Erik Lambrechts (Belgia).
Przejdź na Polsatsport.pl