Były gracz NBA ambasadorem polskiego klubu. Wspierał drużynę podczas meczu

- Jestem ambasadorem społeczności Dzików. Będę prowadził kliniki dla dzieci. Będę wspierał również właścicieli klubu od strony biznesowej. Chcę im przekazać moje doświadczenie z NBA - pod kątem sponsorskim i pod kątem wielu różnych rzeczy, dzięki którym lepiej ogląda się mecze - powiedział były zawodnik klubów NBA Jerome Williams.
Amerykanin na początku marca został ogłoszony ambasadorem Dzików Warszawa. Urodzony w Waszyngtonie koszykarz występował w najbardziej prestiżowej koszykarskiej lidze świata przez dziewięć lat. W tym czasie przywdziewał barwy Detroit Pistons, Toronto Raptors, Chicago Bulls i New York Knicks.
ZOBACZ TAKŻE: Co za mecz w polskiej lidze! Zwycięzcę wyłoniła dopiero druga dogrywka
Po zakończeniu kariery Williams zaangażował się w różne działalności około sportowe. Jedną z nich jest wspieranie Dzików Warszawa. 51-latek pojawił się nawet w szatni stołecznego zespołu przed piątkowym meczem ze Śląskiem Wrocław. Co powiedział koszykarzom?
- Moje przesłanie było proste - czas na wygraną. A ja będę szczekał przy linii - mówił "Junkyard Dog".
Williams współpracuje również z AAU (Amateur Athletic Union), czyli amerykańską organizacją zajmującą się promocją sportu amatorskiego.
- Chcemy otworzyć współpracę nie tylko z Dzikami, ale ogólnie z Polską. Żeby tutejsze dzieci mogły się szkolić w Stanach Zjednoczonych i żeby dzieci z USA mogły przyjeżdżać do Europy. Chcemy, żeby młodzież z Dzików grała przeciwko młodzieży ze Stanów - tłumaczył.
Cała rozmowa w poniższym materiale wideo.

