Egzotyczne kierunki gwiazd PlusLigi. Zagrają w Katarze i Zjednoczonych Emiratach Arabskich
Wasyl Tupczi - najlepsze akcje MVP meczu Barkom-Każany Lwów - Steam Hemarpol Norwid Częstochowa
Wasyl Tupczi - najlepsze asy serwisowe w tym sezonie PlusLigi
Ilia Kowalow - najlepsze akcje MVP meczu Barkom-Każany Lwów - Cuprum Stilon Gorzów
Wasyl Tupczij i Ilia Kowalow, gwiazdy Barkomu-Każany Lwów, nie zamierzają skorzystać z dłuższej przerwy między końcem PlusLigi a początkiem sezonu reprezentacyjnego. Ukraińscy siatkarze postawili na egzotyczne kierunki i najbliższe miesiące spędzą w Katarze i Zjednoczonych Emiratach Arabskich.
Barkom-Każany Lwów w 30 kolejkach sezonu zasadniczego zdobył 26 punktów i rzutem na taśmę, wygrywając w ostatniej kolejce z PSG Stalą, utrzymał się w lidze właśnie kosztem ekipy z Nysy. Zawodnicy ukraińskiego klubu mogli przed sezonem reprezentacyjnym skorzystać z dłuższych urlopów, ale niektórzy zawodnicy zdecydowali się skrócić wolny czas, by pozostać w formie i... dodatkowo zarobić.
ZOBACZ TAKŻE: Osobliwy protest siatkarzy. Oddają rywalom punkt za darmo
Wasyl Tupczij, jeden z liderów ekipy ze Lwowa, był w tym sezonie piątym najlepiej atakującym (430 punktów) i punktującym (501 "oczek") zawodnikiem PlusLigi. 33-letni przyjmujący, który na łamach ukraińskiego "Sportu" ogłosił już, że pojawi się na pierwszym zgrupowaniu kadry narodowej w sezonie reprezentacyjnym 2025, postanowił podtrzymać formę (i dodatkowo zarobić) w Katarze. Od końcówki marca do 2 maja Tupczij będzie zawodnikiem Qatar SC z Ad-Dauhy.
Śladami doświadczonego siatkarza poszedł również jego klubowy kolega, Ilia Kowalow. 28-letni kapitan Barkomu-Każany, który w fazie zasadniczej PlusLigi zdobył w 29 meczach 304 punkty, będzie przez najbliższe kilka tygodni (od 1 kwietnia do 15 maja) zawodnikiem Al-Nasr Dubaj, ośmiokrotnego mistrza Zjednoczonych Emiratów Arabskich.
W poprzednim sezonie na podobny ruch chciał zdecydować się największy gwiazdor ukraińskiej siatkówki, Ołeh Płotnycki z Sir Susa Vim Perugia, ale krajowa federacja siatkarska zablokowała jego wypożyczenie do Al-Arabi w odwecie za to, iż były kapitan kadry odmówił wówczas gry w drużynie narodowej. W ostatnim czasie Ołeh Płotnycki ogłosił ostateczny rozbrat z reprezentacją Ukrainy.
