Nokaut! Efektowna wygrana Legii. Będzie hit w finale Pucharu Polski

Piłka nożna

Ruch Chorzów przegrał z Legią Warszawa w półfinale Pucharu Polski. Goście wygrali aż 5:0 i awansowali do finału, gdzie zmierzą się z Pogonią Szczecin.

Nokaut! Efektowna wygrana Legii. Będzie hit w finale Pucharu Polski
fot. PAP
Legia w finale Pucharu Polski.

Drużyna trenera Goncalo Feio szybko „ustawiła” sobie spotkanie. Już w 5. minucie goście objęli prowadzenie. Bartosz Kapustka przejął piłkę na połowie chorzowian, dokładnie podał do wbiegającego z prawej strony na pole karne Kacpra Chodyny, który strzałem w „długi róg” nie dał szans bramkarzowi.

 

ZOBACZ TAKŻE: Michał Probierz robi krzywdę zawodnikom. „Dużo ludzi to widzi”

 

Gospodarze nie potrafili się przedostać w pobliże bramki przeciwników. Legioniści byli „konkretniejsi”. Co prawda po lekkim uderzeniu Chodyny z kilku metrów piłkę z linii bramkowej wybił Szymon Karasiński, ale w 28. minucie było 0:2. Marc Gual zdecydował się na strzał zza pola karnego i Martin Turk skapitulował po raz drugi.

 

W drugiej połowie nadal warunki gry dyktowali przyjezdni. Nie pozwalali rywalom na stworzenie zagrożenia pod własną bramką, a sami kilka razy „zamieszali” na polu karnym Ruchu. Efektem tej przewagi był trzeci gol zdobyty z ostrego kąta przez Pawła Wszołka i grupa kibiców Legii miała powodu do radości.

 

„Niebiescy” próbowali zdobyć kontaktowego gola, ale nie mieli ku temu zbyt wielu okazji. Uderzenie Somy Novothny’ego bez problemu obronił Kacper Tobiasz.

 

Wynik podwyższyli Ryoya Morishita i rezerwowy napastnik Ilia Szkurin. Japończyk miał trochę swobody na polu karnym rywali, przymierzył przy słupku i golkiper Ruchu nie miał nic do powiedzenia. Wynik ustalił w 84. minucie głową Szkurin, trafiając z najbliższej odległości.

 

Ruch Chorzów – Legia Warszawa 0:5 (0:2).

Bramki: 0:1 Kacper Chodyna (5), 0:2 Marc Gual (28), 0:3 Paweł Wszołek (56), 0:4 Ryoya Morishita (79), 0:5 Ilia Szkurin (84)

 

Ruch: Martin Turk – Szymon Szymański, Andrej Lukic, Szymon Karasiński, Dominik Preisler (84. Jakub Sobeczko)– Filip Borowski (57. Miłosz Kozak), Mo Mezghrani, Mateusz Szwoch, Jehor Cykało (57. Filip Starzyński), Łukasz Moneta (63. Bartłomiej Barański) – Daniel Szczepan (63. Soma Novothny).

 

Legia: Kacper Tobiasz – Paweł Wszołek, Radovan Pankov, Steve Kapuadi (46. Jan Ziółkowski), Ruben Vinagre (78. Patryk Kun)– Bartosz Kapustka (66 Luquinhas), Juergen Elitim, Wojciech Urbański (46. Rafał Augustyniak) – Kacper Chodyna, Marc Gual(57. Ilia Szkurin), Ryoya Morishita.

 

Awans: Legia

 

Żółte kartki – Ruch: Filip Borowski, Szymon Szymański, Mo Mezghrani; Legia – Steve Kapuadi, Radovan Pankov.

 

Sędzia: Damian Sylwestrzak (Wrocław).

 

Widzów: 25 496.

 

W finale 2 maja w Warszawie Legia zagra z Pogonią Szczecin, która we wtorek pokonała na wyjeździe Puszczę Niepołomice 3:0.

BS, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

Finał Pucharu Polski - kto wygra?

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie