Szok! Piotr Zieliński bohaterem bomby transferowej? Wielkie pieniądze na stole
Sensacyjne informacje nadchodzą z Półwyspu Apenińskiego. Według włoskich mediów Piotr Zieliński mógłby po tym sezonie odejść z Interu Mediolan i zasilić szeregi Arsenalu, którego piłkarzem jest inny reprezentant Polski - Jakub Kiwior.

Czyżby przygoda Zielińskiego w Mediolanie miała potrwać tylko rok? Polak przed tym sezonem trafił do Interu z SSC Napoli. W klubie spod Wezuwiusza spędził aż osiem lat, zdobywając mistrzostwo Włoch. Wielce prawdopodobne, że ten sam sukces powtórzy z Nerazzurrich, aczkolwiek obecnie jest kontuzjowany.
30-letni pomocnik nabawił się kontuzji łydki, przez co może nie zagrać już do końca tego sezonu. Jego licznik zatrzymał się na 33 meczach w barwach Interu, w których zdobył dwie bramki i zanotował trzy asysty. Nie jest to wynik imponujący, a ponieważ mówi się, że Polak ma jeden z wyższych kontraktów w zespole (4,5 mln euro za sezon), coraz częściej spekuluje się na temat jego odejścia.
ZOBACZ TAKŻE: Ewa Pajor z dubletem, pewne zwycięstwo reprezentacji Polski w Lidze Narodów
Tym bardziej, że chętnych na jego pozyskanie nie brakuje. Włoskie media donoszą o zainteresowaniu Zielińskim ze strony Arsenalu. Ba, "Kanonierzy" są nawet w stanie wyłożyć kwotę, której działacze Interu mogą nie chcieć zlekceważyć. Mowa o 14 milionach euro. A przecież Polak trafił do Mediolanu na zasadzie wolnego transferu.
"O Zielińskim nie można powiedzieć, że jest niezastąpionym liderem w drużynie, więc to jasny sygnał, że z dobrą ofertą na stole, może opuścić Inter zaledwie po roku. Arsenal był nim zainteresowany dużo wcześniej zanim trafił do Mediolanu. I teraz Londyn mógłby być jego następnym domem. Kwota, jaką zaproponował, wywołuje uśmiech na twarzy działaczy Interu. Nie sposób powiedzieć nie" - zaznacza serwis "interlive.it".
Kontrakt Zielińskiego z Interem jest ważny do końca czerwca 2028 roku.
Przejdź na Polsatsport.pl