Kuriozalne sceny we Francji. Spadochroniarz wisiał na dachu (WIDEO)
Spotkanie 1/8 finału Pucharu Europy Mistrzów pomiędzy Stade Toulousain a Sale Sharks zostało opóźnione. Powód? Niecodzienny. Na płycie stadionu wylądować miało trzech spadochroniarzy. Ostatniemu ta sztuka się nie powiodła i przez kilkadziesiąt minut wisiał na dachu.

Do niecodziennej sytuacji doszło przed meczem Stade Toulousain z Sale Sharks w ramach 1/8 finału Pucharu Europy Mistrzów w rugby. Na chwilę przed rozpoczęciem spotkania na murawie wylądować miało trzech spadochroniarzy. Wszystko przebiegało zgodnie z planem, ale do pewnego momentu...
ZOBACZ TAKŻE: Nie żyje znany siatkarz. Grał na igrzyskach olimpijskich
Trzeci z nich zaczepił się o dach Stade Ernest-Wallon i wisiał tak przez kilkadziesiąt minut. Służby rozstawiały dmuchane materace, by mógł na nie skoczyć, ale nie był jednak w stanie tego zrobić.
Ostatecznie do całej akcji wkroczyła straż pożarna. To ona ściągnęła spadochroniarza z dachu, dzięki czemu zagrożenie zostało zażegnane.
Przez cały incydent starcie Stade Toulousain z Sale Sharks zostało dość mocno opóźnione. Miało rozpocząć się o godzinie 16:00, lecz pierwszy gwizdek miał miejsce dopiero 40 minut później.

