Trener Liverpoolu spokojny po przerwanej serii. "Mogliśmy uratować punkt"

Piłka nożna

Liverpool przegrywając z Fulham Londyn 2:3 w 31. kolejce Premier League zakończył serię 26 ligowych meczów bez porażki. Trener "The Reds" jest przekonany, że jego zespół mógł uzyskać lepszy wynik. "W drugiej połowie stworzyliśmy wystarczająco wiele okazji, aby uratować punkt" - powiedział Arne Slot.

Trener Liverpoolu spokojny po przerwanej serii. "Mogliśmy uratować punkt"
fot. PAP

Liverpool prowadził od siódmej minuty meczu na stadionie Craven Cottage, gdy gola strzelił Argentyńczyk Alexis Mac Allister. Jednak do przerwy "The Reds" przegrywali 1:3, a piłkarze Fulham korzystając z błędów obrońców zdobyli trzy bramki w ciągu 14 minut. W drugiej połowie rozmiary porażki zmniejszył Kolumbijczyk Louis Diaz.

 

ZOBACZ TAKŻE: Kibice liczyli na hit! Bezbarwne derby Manchesteru

 

"Nie sądzę, aby błędy, które popełniliśmy miały cokolwiek wspólnego ze zmęczeniem zawodników. W drugiej połowie stworzyliśmy wystarczająco wiele okazji, aby uratować punkt" - ocenił holenderski szkoleniowiec.

 

"Jeśli stracisz trzy gole w pierwszej połowie, wszyscy mówią, że to była katastrofa. Jednak mieliśmy też kilka dobrych momentów" - dodał.

 

Slot bronił kapitana swojej drużyny Virgila van Dijka. Holender miał duże problemy z napastnikiem Fulham - Brazylijczykiem Rodrigo Munizem.

 

"Wciąż widzę wiele rzeczy, które Virgil robi naprawdę dobrze. Ale jeśli rozgrywasz 50 lub 60 meczów w sezonie, to nawet takim piłkarzom zdarzą się słabsze momenty. Nie martwię się o jego dyspozycję" - zadeklarował.

 

Trener odrzucił sugestie, że jego drużyna "zdjęła nogę z gazu" ze względu na dużą przewagę w Premier League. Liverpool ma 73 pkt. Drugi Arsenal Londyn traci do lidera 11 pkt, a do końca rozgrywek zostało siedem kolejek.

 

"Myślę, że nie ma powodu, abyśmy osiedli na laurach. Jesteśmy liderem, ale nie wygrywaliśmy meczów różnicą trzech lub czterech goli" - oświadczył.

 

Liverpool poniósł drugą porażkę w Premier League w tym sezonie i pierwszą od 26 meczów. 14 września 2024 roku uległ Nottingham Forest 0:1.

 

"Każdy, kto oglądał nasze mecze wie, że musieliśmy włożyć wiele wysiłku i ciężkiej pracy, aby odnosić zwycięstwa. W poprzednich sezonach Manchester City deklasował rywali, ale w naszym przypadku tak nie jest" - podkreślił Slot.

 

Liverpool ostatni raz zdobył mistrzostwo Anglii w 2019 roku. "The Reds" mają w dorobku 19 tytułów i w tym sezonie mogą wyrównać rekord Manchesteru United, który 20 razy wygrywał ligę angielską - poprzednio w 2013 roku.

PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie