Djokovic zabrał głos w sprawie współpracy z Murray'em. Jasny komunikat
Novak Djokovic, po dotarciu do finału w Miami, teraz weźmie udział w kolejnym turnieju rangi ATP 1000, tym razem w Monte Carlo. Po miesiącach gry na kortach twardych, Serb przeniesie się na uwielbianą przez wielu mączkę. Niestety, Djokovic nie będzie mógł liczyć na wsparcie Andy'ego Murraya. Czy to już definitywny koniec współpracy obu tenisistów?

Współpracę Novaka Djokovicia ze Szkotem Andym Murray'em można uznać za udaną. 24-krotny mistrz turniejów wielkoszlemowych najpierw dotarł do półfinału Australian Open, następnie wystąpił w Dosze i Indian Wells (gdzie jednak odpadł w swoich pierwszych meczach), a ostatnio osiągnął finał w Miami. Teraz przed 37-letnim Serbem kolejne wyzwanie – turniej w Monte Carlo, gdzie ma na koncie dwa zwycięstwa. Pewne jest, że w jego sztabie nie zobaczymy już Murraya.
ZOBACZ TAKŻE: Legenda dołączyła do sztabu rosyjskiej tenisistki. To była liderka rankingu WTA
Murray’a w Monako zastąpi brat Djokovicia, a pytanie, czy zwycięzca 99 turniejów ATP zdecyduje się na współpracę z innym, równie utytułowanym tenisistą, pozostaje otwarte.
– Planujemy być razem w Madrycie. A potem zobaczymy. To znaczy, prawdopodobnie będziemy współpracowali podczas Roland Garros, ale musimy jeszcze o tym porozmawiać po Madrycie – oznajmił reprezentant Serbii, pytany podczas konferencji prasowej.
Serb odniósł się również do swojego przegranego finału w Miami i pytania, czy rozmawiał na ten temat z Murray’em.
– Rozmawialiśmy o Miami. Oczywiście przegrany finał to trochę gorzkie uczucie. Ale myślę, że był to ogólnie świetny turniej z wysokiej jakości tenisem z mojej strony. Nie przegrałem seta aż do finału, świetnie serwowałem, dobrze grałem. Miałem trochę pecha w dwóch tie-breakach w finale, ale Mensik był po prostu lepszy. – mówił Serb. – Myślę jednak, że jest to dla mnie duża zachęta i pozytywna refleksja nad moją grą i tym, jak grałem w Miami – podsumował swój występ na Florydzie Novak.
Dzięki wysokiemu rozstawieniu Novak Djokovic rozpocznie swoją grę w turnieju ATP Masters 1000 w Monte Carlo od drugiej rundy. Jego pierwszym rywalem na kortach ziemnych w tym sezonie będzie Alejandro Tabilo.
Przejdź na Polsatsport.pl