Polska tenisistka wydała oświadczenie. To nie koniec złych wieści
Magda Linette nie zagra w piątkowym meczu polskich tenisistek z Ukrainkami w eliminacyjnym turnieju Billie Jean King Cup w Radomiu. W singlu zastąpi ją Maja Chwalińska. Powodem nieobecności jest choroba.

Z oficjalnej rozpiski meczów na stronie rozgrywek wynika, że Linette - polską rakietę numer jeden w tych zawodach - zastąpi Chwalińska, która zmierzy się z liderką rywalek - Eliną Switoliną.
Poznanianka w mediach społecznościowych podała powód swojej absencji.
"Z ogromnym żalem muszę poinformować, że z powodów zdrowotnych nie jestem dziś w stanie wyjść na kort. Mój stan niestety nie pozwala mi nawet na to, by być obecną podczas meczu i wspierać drużynę z ławki" - napisała Linette, dodając, że musi wycofać się również z turnieju WTA w Rouen, który rozpocznie się w poniedziałek. Polka w zeszłej edycji imprezy dotarła do finału.
W czwartek na otwarcie imprezie Biało-Bzerwone, które muszą sobie radzić bez Igi Świątek i Magdaleny Fręch, pokonały osłabione brakiem Belindy Bencic Szwajcarki 3:0. Punkt w singlu m.in. 30. na liście WTA Linette, która wygrała z Viktoriją Golubic 6:4, 6:3.
W sobotę, na zakończenie zmagań w Radomskim Centrum Sportu, Ukraina zagra ze Szwajcarią.
Równolegle rozgrywanych jest jeszcze pięć podobnych imprez: w Tokio, Ostrawie, Bratysławie, Brisbane i Hadze.
W jesiennym turnieju finałowym w chińskim Shenzen, oprócz sześciu zwycięskich zespołów z turniejów kwalifikacyjnych, wystąpią także broniące trofeum Włoszki oraz zespół gospodarzy - Chinki.
Przejdź na Polsatsport.pl