Dramatycznie to wyglądało. Bramkarz AC Milan spędził noc w szpitalu

Piłka nożna

Bramkarz zespołu AC Milan Mike Maignan spędził noc w szpitalu na obserwacji po tym, jak w piątkowym, wyjazdowym meczu z Udinese we włoskiej ekstraklasie piłkarskiej zderzył się z kolegą z drużyny i opuścił boisko na noszach.

Dramatycznie to wyglądało. Bramkarz AC Milan spędził noc w szpitalu
fot. PAP/EPA
Mike Maignan spędził noc w szpitalu na obserwacji

Do incydentu doszło w 52. minucie, gdy Maignan próbował interweniować głową poza polem karnym i zderzył się z hiszpańskim obrońcą Milanu Alexem Jimenezem. Według mediów francuski bramkarz stracił na chwilę przytomność. Klub z Mediolanu poinformował, że jeszcze w sobotę opuści szpital.

 

ZOBACZ TAKŻE: Zapadła ważna decyzja ws. Zalewskiego. Włosi nie mają wątpliwości

 

Gdy Maignan był znoszony z boiska, kibice Udinese zgotowali mu owację. Taki gest bardzo pochwalił trener Milanu Sergio Conceicao.

 

- Przez 40 lat nie widziałem niczego takiego. Z jednej strony to rywal, a z drugiej człowiek. Można gwizdać na gracza, ale nie na człowieka. Te brawa były niesamowite – powiedział po meczu.

 

Milan wygrał 4:0 i zajmuje dziewiąte miejsce w tabeli. Udinese doznało czwartej porażki z rzędu i jest 11. Prowadzi Inter Mediolan.

Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie