Historia wybitnego trenera ponownie doceniona. "Legenda. Hubert Jerzy Wagner" z kolejną nominacją
Film "Legenda. Hubert Jerzy Wagner", opowiadający o wybitnym trenerze siatkarskim, został nominowany do nagrody "Melchiory 2025" w kategorii reportaż telewizyjny. To kolejne wyróżnienie dla obrazu, opowiadającego historię szkoleniowca, który poprowadził "Biało-Czerwonych" do złotych medali mistrzostw świata i igrzysk olimpijskich.
Dokument o szkoleniowcu, który wzniósł polską siatkówkę na najwyższy światowy poziom, został doceniony nie tylko przez widzów (od lipca 2024 roku obejrzało go już ponad 800 tysięcy osób, co jest bardzo dobrym wynikiem jak na ten rodzaj produkcji), ale i krytyków - także zagranicznych. Film Wojciecha Królikowskiego i Wojciecha Jędrzejewskiego został wcześniej uhonorowany nagrodą Mention d'honneur w sekcji Team Sports podczas finału 42. międzynarodowego festiwalu SPORT MOVIES & TV 2024 w Mediolanie. Wyniki zostały ogłoszone w trakcie uroczystej gali, która miała miejsce w Palazzo Lombardia. W sumie o nagrody w różnych kategoriach konkurowało 128 filmów z całego świata.
ZOBACZ TAKŻE: Magiera: Drużyna, która trwa do dzisiaj! Najwięksi z największych świętują
"Legenda. Hubert Jerzy Wagner" jest opowieścią o życiu słynnego szkoleniowca, opowiedzianą z perspektywy członków najbliższej rodziny oraz - oczywiście - jego podopiecznych, siatkarzy "Złotej drużyny". Dokument trwa 53 minuty, a jego ogromnym atutem jest obfitość materiałów archiwalnych.
Film podejmuje próbę przedstawienia Huberta Jerzego Wagnera jako charyzmatycznego wizjonera, wybiegającego daleko w przyszłość, który mimo braku wielkiego doświadczenia szkoleniowego (Wagner objął kadrę w wieku zaledwie 32 lat, tuż po zakończeniu kariery zawodniczej) potrafił zrewolucjonizować metody treningowe, stawiając duży nacisk nie tylko na taktykę, ale i na przygotowanie mentalne swoich podopiecznych. W ciągu czterech lat od zostania selekcjonerem, wprowadził "Biało-Czerwonych" na siatkarskie szczyty, zdobywając złote medale na mistrzostwach świata w 1974 i igrzyskach olimpijskich w 1976 roku. Pamiętny finał igrzysk w Montrealu, w którym Polacy wygrali ze Związkiem Radzieckim, był niezwykle ważny nie tylko w wymiarze sportowym, ale i społecznym - w czasach komuny każde takie zwycięstwa, niezależnie od dyscypliny, miały niezwykle symboliczny wymiar. Traktowano je bowiem jako zwycięstwa narodu polskiego nad "wielkim bratem".
Co ważne, dokument ten, którego producentem jest Stowarzyszenie Wspieramy Polską Siatkówkę, a koproducentem TVP, nie jest wyłącznie hagiografią. Hubert Jerzy Wagner nie jest w nim kreowany na miarę półboga, lecz przedstawiany jest jako człowiek - ze wszystkimi ludzkimi słabościami. Nie bano się w nim poruszyć choćby jego problemów z alkoholem, które być może były ceną, którą zapłacił za wielkie sukcesy, ale która uniemożliwiła mu osiągania kolejnych szczytów...
Hubert Jerzy Wagner, zwany ze względu na surowość i duże wymagania wobec zawodników (ale i wobec siebie) "Katem", zmarł 13 marca 2002 roku w Warszawie. Szkoleniowiec, który jeszcze za życia stał się legendą, po ponad pięciu dekadach od swoich triumfów nadal jest wspominany przez najlepszych światowych trenerów, którzy podkreślają jego zasługi na rzecz tego sportu.
Przejdź na Polsatsport.pl
