Pilne! Rosyjscy siatkarze wracają do gry. Heynen już czeka. Niebawem stanowisko FIVB
Siatkarze reprezentacji Rosji nie zamierzają jedynie przyglądać się innym zespołom narodowym i w maju planują rozegrać mecze towarzyskie. Wiele wskazuje na to, że rywalami "Sbornej" będą Chiny oraz Serbia. Niebawem oficjalne stanowisko w tej sprawie zabierze FIVB, które zadecyduje, czy drużyna ze wschodu będzie mogła występować, a jeżeli tak, to czy pod swoją flagą i z własnym hymnem.

Od ponad trzech lat wielu rosyjskich zawodników znalazło się na marginesie światowego sportu ze względu na trwającą wojnę w Ukrainie. W siatkówce zarówno władze światowe, czyli FIVB, jak i europejskie, czyli CEV szybko postanowiły o wykluczeniu tamtejszych zespołów z rozgrywek międzynarodowych. I tak oto reprezentacja Rosji nie może rywalizować w zmaganiach mistrzostw świata, Europy czy Ligi Narodów, natomiast tamtejsze kluby mają zakaz rywalizacji w europejskich pucharach.
Rosyjskim siatkarzom nie pozostaje nic innego jak grać tylko mecze towarzyskie w oczekiwaniu na nagły zwrot akcji. Taki prawdopodobnie nastąpi dopiero wtedy, gdy skończy się wojna. Wiele wskazuje na to, że w maju Rosjanie zagrają sparingi z Chinami oraz Serbią, o czym informuje agencja TASS.
ZOBACZ TAKŻE: Rewolucja w siatkarskiej reprezentacji. Gwiazdy poszły w odstawkę
Warto podkreślić, że selekcjonerem reprezentacji Chin od 2024 roku jest doskonale znany z naszego kraju Vital Heynen. Rosjanie zamierzają wybrać się do Azji, aby odbyć wspólne treningi zwieńczone meczem kontrolnym. Podobnie ma być na przełomie maja i czerwca w Serbii, gdzie powinna pojawić się również kobieca kadra.
Niebawem powinniśmy poznać decyzję FIVB dotyczącą rozegrania tych meczów. Jeżeli światowe władze zgodzą się, wówczas pozostaje kwestia oficjalnego nazewnictwa. Być może Rosjanie będą mogli zagrać pod własną flagą oraz z hymnem narodowym. Inna opcja zagłada zachowanie neutralności.
Przejdź na Polsatsport.pl