Wembanyama opuści mistrzostwa? "Nie było łatwo usłyszeć diagnozę"
Victor Wembanyama, który niedawno przeszedł operację, zapewnił, że ciężko pracuje, by wrócić do zdrowia i formy po tym, jak zdiagnozowano u niego zakrzepicę. Francuski gwiazdor koszykówki nie jest jednak pewny, czy zagra w tegorocznych mistrzostwach Europy w Katowicach.

- Czuję się lepiej, miło jest być z drużyną, znowu ciężko pracować – powiedział Wembanyama podczas konferencji prasowej w San Antonio, zorganizowanej przy okazji ostatniego meczu Spurs w fazie zasadniczej ligi NBA. Jego zespół wygrał 125:118 z Toronto Raptors.
ZOBACZ TAKŻE: Sezon NBA za nami. Co z ekipą Sochana?
U 21-letniego Francuza w lutym, po Meczu Gwiazd, zdiagnozowano zakrzepicę głębokich żył ramienia. Przeszedł już operację, jednak pod koniec marca szkoleniowiec "Trójkolorowych" poinformował, że na razie nie wiadomo, jaka będzie najbliższa, ale też i ta dalsza przyszłość Wembanyamy, choć chęć gry w mistrzostwach Starego Kontynentu potwierdził już wcześniej.
- Mogę ciężko pracować na siłowni i na boisku. Czasami chciałbym zrobić więcej, ale postępujemy zgodnie z zaleceniami medycznymi. Ufam procesowi leczenia i zespołowi medyków. Nie spieszymy się – zapewnił francuski koszykarz, który wciąż nie ma pozwolenia na udział w treningach kontaktowych.
- To trudne doświadczenie, ale mogę powiedzieć, że byłem na to przygotowany. Radzenie sobie z urazami to część mojej pracy, chociaż nie było łatwo usłyszeć diagnozę. Jestem jednak pewien, że jest to doświadczenie, które wykorzystam, aby się rozwijać i stawać lepszym - dodał.
Podczas konferencji w San Antonio nie potrafił jednoznacznie określić, czy wystąpi w EuroBaskecie.
- Nie wiem, czy to realistyczne, jest wiele niepewności, ale oczywiście moim pragnieniem jest granie we wszystkich rozgrywkach z reprezentacją Francji – podkreślił 21-letni środkowy.
Mistrzostwa Europy odbędą się w dniach 27 sierpnia - 14 września. Francja, wicemistrz Europy i srebrny medalista igrzysk olimpijskich w Paryżu, trafiła do grupy w Katowicach, gdzie zmierzy się z Polską, Słowenią, Izraelem, Belgią i Islandią. Rywalizacja w hali Spodek byłaby dla Wembanyamy debiutem w ME.
Mający 224 cm wzrostu Wembanyama, wybrany z numerem pierwszym w drafcie w 2023 roku i uznany najlepszym debiutantem sezonu 2023/24, to lider Spurs. W 46 spotkaniach sezonu zasadniczego notował średnio 24,3 punktu, 11 zbiórek, 3,8 bloku i 3,7 asysty. Wcześniej jedynym zawodnikiem w historii NBA z takimi wartościami we wszystkich czterech elementach gry był w sezonie 1975/76 legendarny Kareem Abdul-Jabbar.
Na IO w Paryżu 20-letni środkowy zdobywał natomiast średnio 15,8 pkt, miał 9,7 zb., 3,3 asyst, 2 przechwyty i 1,7 bloków w meczu, zaś w finale przeciw USA, przegranym przez gospodarzy po walce 87:98, uzyskał 26 pkt i zebrał siedem piłek.
Przejdź na Polsatsport.pl