Jagiellonia odpadła z Ligi Konferencji. Remis na zakończenie przygody w Europie

Jagiellonia Białystok zremisowała z Realem Betis 1:1 w rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Konferencji UEFA, rozegranym na stadionie przy ul. Słonecznej. Bramkę dla mistrzów Polski zdobył Darko Churlinov. Mimo ambitnej postawy, drużyna Adriana Siemieńca zakończyła swoją przygodę z europejskimi pucharami - w pierwszym spotkaniu w Sewilli uległa 0:2.

Jagiellonia odpadła z Ligi Konferencji. Remis na zakończenie przygody w Europie
fot: Cyfrasport
Darko Churlinov (Jagiellonia Białystok) oraz Marc Bartra (Real Betis).

Jagiellonia mogła błyskawicznie otworzyć wynik spotkania. Już w ósmej sekundzie meczu Jarosław Kubicki doskonale odnalazł się w polu karnym po precyzyjnym dośrodkowaniu Darko Churlinova, lecz jego strzał głową minimalnie minął słupek bramki gości. Chwilę później odpowiedział Betis - Antony ściął z piłką do środka i uderzył zza "szesnastki", ale czujnie między słupkami zachował się Sławomir Abramowicz, parując piłkę na bok.

 

Drużyna z Sewilli częściej utrzymywała się przy piłce, kontrolując tempo meczu, jednak to mistrzowie Polski stworzyli kolejne groźne sytuacje. Po dynamicznym rajdzie Jesus Imaz posłał płaskie, kąśliwe dośrodkowanie w pole karne, gdzie akcję próbował zamknąć Kristoffer Hansen. Norweg jednak nie sięgnął futbolówki, która w ostatniej chwili podskoczyła przed jego nogą. Zespół Adriana Siemieńca starał się odpowiadać kontrami, kilka razy zmuszając rywali do nerwowych interwencji we własnym polu karnym.

 

ZOBACZ TAKŻE: Skrót meczu Jagiellonia - Betis (WIDEO)

 

W końcówce pierwszej części meczu piłkę do siatki skierował Hansen, który skutecznie zamknął akcję celnym uderzeniem głową po precyzyjnym dograniu z bocznego sektora. Radość białostoczan nie trwała jednak długo - po interwencji VAR arbiter Clement Turpin anulował trafienie, dopatrując się pozycji spalonej jednego z zawodników Jagiellonii. Ostatecznie pierwsza połowa zakończyła się bez goli, a obie drużyny schodziły do szatni przy wyniku 0:0.

 

Druga połowa rozpoczęła się w spokojnym tempie, bez większego zagrożenia z obu stron. Dopiero w 64. minucie "Duma Podlasia" zbliżyła się do pola karnego Betisu z realną szansą na gola. Po składnej akcji zabrakło jednak precyzji przy finalnym podaniu, a Taras Romanczuk w decydującej chwili nie zdołał czysto trafić w piłkę. W grze mistrzów Polski coraz wyraźniej widoczne było narastające napięcie - mnożyły się niedokładności, a brak płynnej komunikacji wpływał na problemy z szybkim rozegraniem akcji ofensywnych.

 

Z upływem minut Jagiellonia coraz rzadziej meldowała się w okolicach pola karnego Betisu. Choć gospodarze walczyli z pełnym zaangażowaniem, brakowało im konkretów, by realnie zagrozić solidnie ustawionej defensywie zespołu z Sewilli. W 78. minucie nadzieje białostoczan na odwrócenie losów dwumeczu niemal całkowicie zgasły - Cedric Bakambu sfinalizował składną akcję gości po precyzyjnym podaniu Aitora Ruibala, dając hiszpańskiej ekipie prowadzenie.

 

Błyskawicznie odpowiedzieli jednak gospodarze. Po fatalnym błędzie defensorów "Los Verdiblancos" do futbolówki dopadł Darko Churlinov, który pewnym uderzeniem wykorzystał sytuację i doprowadził do wyrównania. Trafienie Macedończyka wywołało euforię na trybunach stadionu w Białymstoku, ale choć "Jaga" odzyskała wiarę, czasu na odwrócenie losów dwumeczu było już zbyt mało.

 

W 85. minucie emocje sięgnęły zenitu. Po dynamicznej akcji Bakambu i znakomitej interwencji Abramowicza doszło do kontrowersji w polu karnym gospodarzy. Tomas Silva, walcząc o pozycję, zdawał się nadepnąć na nogę Ruibala. Arbiter Turpin początkowo wskazał na "wapno", ale po analizie powtórek VAR zmienił decyzję i rzutu karnego nie podyktował.

 

Remis 1:1 oznacza, że Jagiellonia kończy swoją przygodę z Ligą Konferencji UEFA na etapie ćwierćfinału. W dwumeczu lepszy okazał się Betis, wygrywając łącznie 3:1. Ostatnią polską drużyną walczącą w europejskich pucharach pozostaje Legia Warszawa, która o 21:00 zmierzy się w rewanżowym meczu z Chelsea.

 

 

Jagiellonia Białystok - Real Betis 1:1 (0:0) [pierwszy mecz: 0:2, awans: Real Betis]

Bramki: Darko Churlinov 81 - Cedric Bakambu 78.

 

Jagiellonia: Sławomir Abramowicz - Norbert Wojtuszek, Mateusz Skrzypczak, Enzo Ebosse, Joao Moutinho - Jarosław Kubicki (71. Tomas Costa Silva), Taras Romanczuk, Jesus Imaz - Kristoffer Hansen (79. Oskar Pietuszewski), Afimico Pululu (79. Lamine Diaby-Fadiga), Darko Churlinov (90. Miki Villar).

 

Betis: Francisco Vieites - Youssouf Sabaly, Marc Bartra, Natan, Ricardo Rodriguez (25. Romain Perraud) - Sergi Altimira, Giovani Lo Celso (81. Isco), Pablo Fornals (71. Johnny Cardoso) - Antony (81. Abde Ezzalzouli), Cedric Bakambu, Jesus Rodriguez (71. Aitor Ruibal).

 

Żółte kartki: Jesus Imaz, Darko Churlinov, Tomas Costa Silva - Antony, Youssouf Sabaly.

 

Sędziował: Clement Turpin (Francja).

Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie