Heroiczna walka Jagiellonii z Betisem! Remis w Białymstoku i wielki niedosyt
To nie był zwycięski remis. Jagiellonia Białystok i Betis Sewilla zdobyły w stolicy Podlasia po bramce, co oznacza awans Hiszpanów do półfinału Ligi Konferencji. Piękna historia Jagi w tegorocznych rozgrywkach już się skończyła, jednak osiągnięcie ćwierćfinału i zacięta walka o awans do kolejnej fazy zostały docenione przez kibiców w całej Polsce.


Jagiellonia Białystok - Real Betis. Obszerny skrót meczu

Wszystkie gole Jagiellonii Białystok w Lidze Konferencji

Najlepsze akcje Jagiellonii Białystok w Lidze Konferencji

Wszystkie gole Afimico Pululu w Lidze Konferencji

Najlepsze interwencje Sławomira Abramowicza w Lidze Konferencji
Jagiellonia powalczyła z Betisem
Mistrzowie Polski od początku pokazali, że chcą walczyć o pełną pulę, czego dowodem było niecelne uderzenie Jarosława Kubickiego głową w 1. minucie. Sewilczycy starali się z kolei utrzymywać piłkę i kontrolować sytuację. W pierwszej połowie Duma Podlasia dwa razy sprawiła, że serca kibiców zabiły mocniej. W 21. minucie po zagraniu Jesusa Imaza wzdłuż bramki żadnemu z jego kolegów nie udało się oddać strzału. W doliczonym czasie gry po dobrej akcji trafił Hansen. Analiza VAR wykazała jednak spalonego.
ZOBACZ TAKŻE: Skrót meczu Jagiellonia - Betis (WIDEO)
Na pierwszego gola trzeba było czekać do końcówki. Stało się to w 79. minucie, a ukąsili goście. Cedric Bakambu wykorzystał dobre podanie i wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Kilka minut później Jaga wyrównała. Po zamieszaniu w polu karnym Darko Czurlinow z zimną krwią pokonał Vieitesa. Hiszpanie liczyli na powrót na prowadzenie, ale sędzia po analizie wideo cofnął decyzję o rzucie karnym. Walka Jagiellonii o kolejną bramkę nie przyniosła skutku. Remis 1:1 oznaczał odpadniecie polskiej ekipy z rozgrywek.

Udany sezon Jagi w Europie
Pomimo tego polscy kibice mogą być dumni z podopiecznych Adriana Siemieńca. Białostoczanie spisali się w europejskich rozgrywkach najlepiej w historii. Po porażkach w eliminacjach do Ligi Mistrzów i Ligi Europy, Liga Konferencji pozostawała ostatnią szansą na powodzenie w międzynarodowych rozgrywkach. Tu mistrz Polski zaczął od gry jak z nut.
W fazie ligowej na pokonanym polu pozostawił m.in. groźnych Skandynawów z FC Kopenhaga i Molde FK. Późniejsze, przekonująco wygrane, starcie z serbską drużyną Backa Topola otworzyło drzwi do walki o najwyższe laury. W 1/8 finału Duma Podlasia ograła Cercle Brugge (3:2 w dwumeczu).
Niestety, na będących w wyśmienitej dyspozycji Andaluzyjczyków zabrakło nieco jakości i siły. Włodarze klubu z Białegostoku mają jednak z czego się cieszyć. Poza sukcesem, na konto klubu trafiło ponad 8,5 mln euro premii z UEFA. Udało się też wypromować kilku graczy, co może się przełożyć na intratne oferty transferowe.

Liga Konferencji w Polsat Sport
Na placu boju w Lidze Konferencji pozostały cztery drużyny, a Betis to dla wielu murowany kandydat, by zagrać o trofeum. Po drodze jednak Andaluzyjczycy muszą pokonać w półfinale włoską Fiorentinę, która chce awansować do finału trzeci raz z rzędu i tym razem, po dwóch porażkach, unieść puchar. Szykuje się arcyciekawa rywalizacja, a w grze pozostaje też bardzo mocna Chelsea. Wszystkie spotkania, w tym to najważniejsze, pokażą anteny Polsatu Sport i Polsatu Sport Premium. Finał odbędzie się 28 maja we Wrocławiu.
Przejdź na Polsatsport.pl