Nie żyje wielokrotny reprezentant kraju. Był legendą

Piłka nożna

W wieku 80 lat zmarł były bramkarz reprezentacji Argentyny Hugo Orlando Gatti. W swojej rodzimej lidze rozegrał ponad 700 spotkań.

Nie żyje wielokrotny reprezentant kraju. Był legendą
fot. PAP
Nie żyje Hugo Orlando Gatti

Gatti trafił do szpitala w marcu tego roku, po tym jak zasłabł na spacerze z psem. Były reprezentant Argentyny nabawił się urazu biodra, przez co musiał poddać się zabiegowi. Doszło jednak do komplikacji - "el Loco" dość poważnie zachorował - miał problemy z oddychaniem. Trafił na oddział intensywnej terapii.

 

W niedzielę 20 kwietnia przekazano informację o śmierci Gattiego. Legendarny argentyński golkiper miał 80 lat. O śmierci Gattiego poinformowały argentyńska federacja (AFA) oraz kontynentalne stowarzyszenie piłkarskie (CONMEBOL).

 

W czasie 25-letniej kariery Gatti ze względu na swój charakter, ale też ekstrawagancki, momentami lekkomyślny styl gry otrzymał pseudonim "El Loco", czyli "szaleniec". Przekonywał, że kibice przychodzą na stadion po coś więcej, niż żeby przekonać się o końcowym wyniku. W kraju miał status piłkarza kultowego. Jego popularność wykorzystywali reklamodawcy, m.in. ginu.

 

W lidze argentyńskiej rozegrał 765 meczów i jest pod tym względem rekordzistą. Z Boca Juniors triumfował w Copa Libertadores, czyli południowoamerykańskim odpowiedniku Ligi Mistrzów. Sięgnął też po Puchar Interkontynentalny, kiedy w 1977 roku drużyna z Buenos Aires pokonała najlepszą w Europie Borussię Moenchengladbach.

 

Gatti obronił też w karierze 26 rzutów karnych, co czyni go współrekordzistą ligi argentyńskiej wraz z Ubaldo Fillolem.

AA, Polsat Sport, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl
ZOBACZ TAKŻE WIDEO: Rangers - Celtic. Skrót meczu

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie