Mundial to dopiero początek! Azjatycki kraj ma mocarne plany, chce zagarnąć siatkówkę
Filipiny nigdy nie kojarzyły się z silnym ośrodkiem siatkarskim. Od kilku lat ten azjatycki kraj robi jednak wszystko, żeby zmienić w tym zakresie swój wizerunek. Za kilka miesięcy Filipińczycy zorganizują mistrzostwa świata siatkarzy, a to dopiero początek. Prezes tamtejszej federacji poinformował właśnie, że jego państwo ugości kolejne ważne turnieje.

Od 2022 roku Filipiny regularnie goszczą rozgrywki spod egidy FIVB. Zaczęło się od turniejów Ligi Narodów, a w tym roku Azjaci zorganizują mundial mężczyzn. Zawody potrwają od 12 do 28 września.
ZOBACZ TAKŻE: Kolejna rewolucja w Chemiku Police. "Mamy już zbudowany skład"
We wtorek Ramon Suzara, prezes filipińskiej federacji siatkarskiej, poinformował, że jego kraj przeprowadzi kolejne ważne imprezy. Liga Narodów kobiet w 2026 i 2027 roku odbędzie się właśnie na Filipinach.
Miastem-gospodarzem w obu przypadkach będzie Cebu.
- To dla nas wielka rzecz. W Cebu jest nowa hala. Fani z tego miasta są szaleni i głodni siatkówki - powiedział Suzara, który sam pochodzi z tej prowincji.
Według nieoficjalnych informacji, Filipiny ubiegają się także o organizację mundialu pań w 2029 roku.
Przejdź na Polsatsport.pl
