Nie tak to sobie wyobrażał... Rozczarowujący powrót Hurkacza
Hubert Hurkacz wrócił do rywalizacji w głównym cyklu. Nie tak to jednak miało wyglądać. Polak przegrał z Benjaminem Bonzim w dwóch setach i odpadł z imprezy rangi ATP Tour 1000 w Madrycie już po jednym spotkaniu.

Mutua Madrid Open dla Huberta Hurkacza to pierwszy turniej od ponad miesiąca. Ostatnio na korcie widzieliśmy go bowiem 10 marca podczas Indian Wells, kiedy w trzeciej rundzie przegrał 4:6, 0:6 z Alexem de Minaurem. Przerwa Polaka wynikała z urazu dolnej części pleców. W stolicy Hiszpanii natomiast wrocławianin został rozstawiony z "27", dzięki czemu zmagania rozpoczął od drugiej fazy.
ZOBACZ TAKŻE: Świątek zabrała głos. Powiedziała wprost o niekontrolowanym odbiciu
Przeciwnikiem Hurkacza był Benjamin Bonzi. Do tej pory Polak z Bonzim mierzył się dwukrotnie. Obydwa spotkania zwyciężył wrocławianin: w 2018 podczas challengera w Breście i w 2023 w finale imprezy ATP Tour 250 w Marsylii. Francuz w swoim pierwszym meczu na obiektach Caja Magica wyeliminował występującego dzięki dzikiej karcie mistrza wielkoszlemowego US Open 2014 - Marina Cilicia - triumfując 6:3, 6:2.
Piątkowy pojedynek w Madrycie lepiej rozpoczął Francuz, który przełamał Hurkacza na 2:1. Polak jednak momentalnie odwdzięczył się tym samym, wyrównując stan rywalizacji. Na przestrzeni całego pierwszego seta to jednak Bonzi wyglądał znacznie lepiej, jego tenis był agresywny, odważny, a co najważniejsze - skuteczny. W wielu akcjach Hurkacz nie miał zupełnie nic do powiedzenia. Ostatecznie 6:4 wygrał Francuz, który w inaugurującej partii zanotował aż 13 winnerów przy tylko jednym niewymuszonym błędzie. Polak z kolei zaliczył jedno uderzenie kończące i dwie pomyłki własne.
Drugi akt zmagań był bardziej wyrównany. Bonzi obniżył swój poziom i nie był już tak efektywny, nie trafiał tak często, lecz w grze Hurkacza również były mankamenty. Pierwszy break boint w drugim secie nadszedł dopiero w dziesiątym gemie. Przed szansą stanął Polak, ale Francuz wyszedł z opresji. Chwilę później natomiast okazję na przełamanie miał Bonzi i on - w odróżnieniu do Hurkacza - zachował wystarczająco zimnej krwi, aby dopiąć swego. Kilka minut później notowany na 62. miejscu w światowym rankingu Francuz zamknął spotkanie przy swoim podaniu, awansując do trzeciej rundy turnieju ATP Tour 1000 w Madrycie.
Hurkacz - Bonzi. Kto wygrał mecz? Jaki wynik?
Hubert Hurkacz - Benjamin Bonzi 4:6, 5:7
Hurkacz - Bonzi. Skrót meczu:

Przejdź na Polsatsport.pl
