Rywalka postraszyła Sabalenkę w pierwszym secie. Liderka rankingu WTA gra dalej
Aryna Sabalenka awansowała do 1/8 finału turnieju rangi WTA 1000 w Madrycie. W swoim meczu trzeciej rundy liderka światowej listy po dwóch godzinach gry pokonała Belgijkę Elise Mertens 3:6, 6:2, 6:1.
W stolicy Hiszpanii Sabalenka i notowana w rankingu WTA na 26. miejscu Mertens spotkały się ze sobą w drugim turnieju z rzędu. Przed tygodniem w ćwierćfinale imprezy w Stuttgarcie bardzo wyraźnie zwyciężyła tenisistka z Mińska - 6:4, 6:1.
ZOBACZ TAKŻE: Świątek może liczyć na wyjątkowe wsparcie. Polacy opanowali korty w Madrycie
Początek niedzielnego meczu 3. rundy Mutua Madrid Open 2025 zwiastował, że i tym razem liderka rankingu WTA będzie przeważać na korcie. Sabalenka już przy pierwszej możliwej okazji odebrała serwis Belgijce, wygrywając gema przy jej podaniu do zera.
Jednak od stanu 2:0 w pierwszym secie sprawy przybrały zaskakujący obrót - Mertens najpierw po długiej walce zdobyła przełamanie powrotne, a potem całkowicie przejęła inicjatywę. Pewnie wygrywała przy swoim podaniu, sama jeszcze dwukrotnie przełamała turniejową "jedynkę" (w obu przypadkach bez straty punktu) i zwyciężyła 6:3.
W drugim secie Sabalenka przezwyciężyła kryzys. Znów zaczęła znakomicie i szybko objęła prowadzenie 2:0, ale tym razem jej gra nie załamała się po udanym starcie. Dwukrotna triumfatorka Australian Open pokazywała charakterystyczny dla siebie tenis, pełen mocnych bekhendów i świetnych returnów. Mertens długo nie potrafiła sobie z nim poradzić, zwłaszcza, że w swoich gemach serwisowych bardzo rzadko trafiała pierwszym podaniem. Do stanu 5:0 Belgijka wygrała w całym secie tylko sześć piłek.
Potem poziom gry Białorusinki nieco się obniżył, a jej rywalka się poprawiła i zdołała wygrać dwa wyrównane gemy (5:2), ale już w kolejnym Sabalenka nie straciła ani jednego punktu, zamknęła tę część spotkania zwycięstwem 6:2 i wyrównała stan meczu na 1-1.
Początek rozstrzygającego trzeciego seta był dość wyrównany, ale to liderka światowej listy wygrywała w nim kluczowe wymiany i podobnie jak w dwóch wcześniejszych częściach spotkania, po dwóch gemach prowadziła 2:0.
W dalszej części meczu obraz gry się nie zmieniał - Mertens się nie poddawała, kolejne gemy były zacięte, ale koniec końców to Sabalenka je wygrywała. Po szóstej partii, w której obroniła break pointa, wygrywała już 5:1. W ostatnim gemie, przy serwisie Mertens, faworytka zwyciężyła już bardzo wyraźnie, a cały mecz zakończyła w efektowny sposób - precyzyjnie wykonanym skrótem.
W 1/8 finału Sabalenka zmierzy się ze zwyciężczynią spotkania Szwajcarki Rebeki Masarovej (WTA 153) z Amerykanką Peyton Stearns (WTA 44).
Turniej Mutua Madrid Open 2025 (ranga WTA 1000), 3. runda
Aryna Sabalenka (1.) - Elise Mertens (Belgia, 28.) 3:6, 6:2, 6:1
