Drugi mecz i drugie zwycięstwo w MŚ! Polacy lepsi od Japończyków
Reprezentacja Polski w hokeju na lodzie zapisała na swoim koncie drugie zwycięstwo w drugim meczu w mistrzostwach świata dywizji 1A. Podopieczni Roberta Kalabera pokonali Japończyków 2:1. Warto wspomnieć, że oba gole dla Biało-Czerwonych padły w pierwszej odsłonie rywalizacji.


Polska - Japonia. Skrót meczu

Robert Kalaber: Jesteśmy zadowoleni, że mamy komplet punktów

Analiza meczu Polska - Japonia

Dominik Paś: Cieszymy się, że udało nam się dowieźć wynik do końca

Tomas Fucik: Musimy skupiać się na każdym kolejnym kroku

Krzysztof Maciaś: Japonia to nieprzyjemny rywal

Paweł Zygmunt: To bardzo ważne zwycięstwo
Na 1:0 Polacy trafili już w szóstej minucie gry. Efektownym strzałem z dalekiej odległości popisał się Olaf Bizacki. Polscy hokeiści kontrolowali przebieg gry i polowali na drugiego gola. Ostatecznie bramkę na 2:0 zdobyli tuż przed końcem premierowej tercji. W roli głównej wystąpił Patryk Krężołek, który wykończył szybką akcję całego zespołu. Tym samym Polacy zeszli na przerwę z dwubramkowym prowadzeniem.
ZOBACZ TAKŻE: Rywale Polaków mają nowego trenera. To legenda
W drugiej odsłonie zmagań obie ekipy stwarzały sobie sytuacje podbramkowe, ale długo nie oglądaliśmy trafień. Można było również odnieść wrażenie, że Japończycy coraz śmielej poczynali sobie w ofensywie. Szczególnie widoczne było to w końcówce tercji. Dobrze dysponowany między słupkami był jednak Tomas Fucik. Ostatecznie po 40 minutach nadal na tablicy z wynikiem widniał rezultat 2:0.
Początek ostatniej części gry należał do Japończyków. Hokeiści z Azji dłużej utrzymywali się przy krążku i rozgrywali akcje na połowie Polaków. Z czasem jednak zawodnicy znad Wisły zaczęli opanowywać sytuację i później to oni byli bliżej gola na 3:0. Finalnie jednak nie potrafili znaleźć drogi do japońskiej bramki, choć nawet w końcówce przez pewien czas nie było w niej bramkarza. Reprezentanci Japonii postanowili powalczyć o odrobienie strat i udało im się trafić do siatki. W 59. minucie wykorzystali grę w przewadze, a bramkę zdobył Yuto Osawa. Był to jednak gol na otarcie łez. Polska wygrała 2:1.
Tym samym Biało-Czerwoni odnieśli drugie zwycięstwo w rozgrywanych w Rumunii mistrzostwach świata dywizji 1A. Polacy z kompletem punktów prowadzą w tabeli. W następnym meczu zawodnicy trenera Kalabera zagrają z Włochami. Spotkanie odbędzie się w środę 30 kwietnia.

Polska - Japonia 2:1 (2:0, 0:0, 0:1)
Bramki: Bizacki 6, Krężołek 19
MVP: Olaf Bizacki
Polska: John Murray – Olaf Bizacki, Bartosz Ciura, Patryk Krężołek, Dominik Paś, Paweł Zygmunt – Mateusz Bryk, Karol Biłas, Bartłomiej Jeziorski, Filip Komorski, Alan Łyszczarczyk – Michał Naróg, Kamil Górny, Krystian Dziubiński, Damian Tyczyński, Kamil Sadłocha – Mateusz Zieliński, Jakub Wanacki, Krzysztof Maciaś, Mikołaj Syty, Mateusz Gościński.
Przejdź na Polsatsport.pl