Największe talenty światowej piłki sprzed dekady. Czy podbili świat?

Piłka nożna
Największe talenty światowej piłki sprzed dekady. Czy podbili świat?
fot. Roger Parker, PAP/EPA
Anderson i Aguero. Z czołówki rankingu talentów aż do derbów Manchesteru

Co jakiś czas najszacowniejsze z futbolowych redakcji publikują zestawienia najbardziej utalentowanych piłkarzy świata. Tymczasem dziennikarze portugalskiego Recordu, zamiast próbować kolejnej przepowiedni, postanowili sprawdzić trafność jednej z poprzednich. Pod lupę wzięli listę 50 największych talentów światowej piłki przygotowaną w 2007 roku przez magazyn World Soccer. Wyszło ciekawie. Niektórzy faktycznie zrobili wróżone im kariery, ale są i tacy, którzy przepadli niemal bez wieści.


20. Marouane Fellaini (Belgia/Standard Liege) - w wieku 21 lat wyjechał do Anglii i w Premier League gra do dziś; najpierw w Evertonie, później w Manchesterze United. Stały adresat powołań do reprezentacji Belgii, z którą był na MŚ 2014 i EURO 2016.


19. Fabio Coentrao (Portugalia/Benfica) - przestawiony ze skrzydła na lewą obronę został jednym z najlepszych graczy na tej pozycji na świecie, co zaowocowało transferem do Realu Madryt; nie potrafił jednak utrzymać najwyższej dyspozycji przez dłuższy czas, również przez kontuzje. Z Realu wypożyczany - najpierw do Monaco, a przed obecnym sezonem do Sportingu Lizbona. Ponad pięćdziesiąt występów w reprezentacji, ale wygrane przez Portugalię mistrzostwa Europy 2016 opuścił z powodu kontuzji.


18. Kermit Erasmus (RPA/SuperSport United) - po pierwszym pobycie w Europie (konkretnie: Holandii) kibice zapamiętali go przede wszystkim z powodu charakterystycznego brzmienia imienia i nazwiska. Po kilku sezonach w RPA postanowił spróbować raz jeszcze, tym razem w barwach francuskiego Rennes. Na koncie ma kilkanaście występów w kadrze RPA.


17. Fabio da Silva (Brazylia/Manchester United) - brat bliźniak Rafaela, z którym wspólnie próbował wedrzeć się do jedenastki Manchesteru United; ostatecznie to Rafael dużo lepiej poradził sobie na Old Trafford. Fabio - przez QPR i Cardiff - trafił do Middlesbrough, gdzie aktualnie występuje. Ma za sobą dwa mecze w reprezentacji Brazylii.


16. Dumitru Copil (Rumunia/Hearts) - jako nastolatek nazywany "nowym Hagi", miał interesować się nim sam Liverpool. Skończyło się na dwuletnim pobycie w Hearts of Midlothian, po którym wrócił do ligi rumuńskiej, by więcej już z niej nie wyjeżdżać. W pierwszej reprezentacji nigdy nie zadebiutował.


15. Karim Benzema (Francja/Lyon) - w odróżnieniu od Dumitru Cupila spełnił pokładane w nim nadzieje. Po pięciu latach w Lyonie trafił do Realu Madryt, gdzie od wielu sezonów jest pierwszym wyborem na pozycji środkowego napastnika. Dla Francji rozegrał 81 meczów i strzelił 27 bramek; o tym, że ten dorobek nie jest jeszcze większy, zdecydowały przede wszystkim kwestie pozaboiskowe...

 

Benzema przez wielu był nazywany "Złotym dzieckiem" francuskiej piłki./fot. Cyfrasport


14. Macauley Chrisantus (Nigeria/Abuja FC) - zapowiadał się na znakomitego snajpera. Po transferze do Niemiec radził sobie jednak wyłącznie na poziomie 2. Bundesligi; solidnie prezentował się również na zapleczu Primera Divison w barwach Las Palmas. Na najwyższym poziomie furory nie zrobił ani w tureckim Sivassporze, ani w greckim AEK; teraz ponownie próbuje w Grecji - w barwach PAS Lamia.


13. Franco Di Santo (Argentyna/Audax Italiano) - jeden przyzwoity sezon w Premier League w barwach Wigan i jeden dobry w Bundeslidze w Werderze Brema; trochę mało jak na cudowne dziecko argentyńskiej piłki, które jeszcze jako natolatek trafiło do Chelsea Londyn. Chyba ostatnią szansę, by zachwycić kibiców w Europie ma teraz w Schalke. Trzykrotny reprezentant Argentyny.


12. Diego Buonanotte (Argentyna/River Plate) - filigranowy pomocnik nie zdołał podbić Hiszpanii ani w barwach Malagi, ani Granady. Nieco lepiej szło mu w greckim AEK, ale chyba najlepiej czuje się w Ameryce Południowej; aktualnie w Universidad Catolica w Chile. Do pierwszej reprezentacji Argentyny nigdy nie trafił.


11. Angel Di Maria (Argentyna/Benfica) - kolejny Argentyńczyk w zestawieniu, ale tym razem taki, który swój talent potwierdził w dorosłej piłce. Zachwycał w Benfice Lizbona i Realu Madryt; w Manchesterze United i PSG może nie odnalazł się aż tak dobrze, ale to wciąż piłkarz wybitny. Z reprezentacją Argentyny, w której zbliża się do setnego występu, wicemistrz świata z 2014 roku.

 

Angel Di Maria swoją wielką europejską karierę rozpoczął w Benfice./fot. Cyfrasport


10. Gerardo Bruna (Argentyna/Liverpool) - pierwszą dziesiątkę otwiera spektakularne pudło autorów zestawienia; choć kiedy w 2007 roku przechodził z juniorów Realu Madryt do Liverpoolu wydawało się, że przed nim wielka kariera. Ale mimo że później poskromił ambicję i próbował sił w coraz słabszych zespołach, nigdzie w Europie się nie sprawdził. Gra w kanadyjskiej Ottawie, co byłoby pewnie dobrą puentą kariery hokeisty, ale piłkarza...

 

Ciąg dalszy na kolejnej stronie

 

Szymon Rojek, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie