Kamil Stoch w kryzysie. Trenerzy zdradzili, o co chodzi
Jak zmieniał się Kamil Stoch?
Kamil Stoch na nowo zdefiniował polskie skoki. Sprawnie przejął pałeczkę po erze Adama Małysza i osiągnął to, o czym marzył Orzeł z Wisły – trzy złote medale IO. Dokładnie dziewięć lat po złocie z Soczi skoczek z Zębu jest na ostrym zakręcie i serca wielu kibiców krwawią. Na czym polegają bolączki Kamila – diagnozują w rozmowie z Polsatsport.pl doświadczeni trenerzy skoków Kazimierz Długopolski i Krzysztof Sobański, który szkolił Stocha w zakopiańskiej SMS.
Sobański: Kamil Stoch ma problemy po zmianie butów
- Pamiętajmy jednak, że na brak wyników złożyło się nie tylko zmęczenie, warunki, ale też zmiany sprzętowe, do których starszym zawodnikom, w tym Kamilowi, trudniej jest się przyzwyczaić. Ja widzę z pewnej odległości, że problemy się zaczęły po zmianie butów. Kamil w nowych zaczął troszkę gorzej dojeżdżać do progu – wskazuje Krzysztof Sobański.
Doświadczony trener akcentuje, że starszy zawodnik musi poświęcić więcej czasu niż młodzi skoczkowie na odbudowę techniki po zmianie butów czy kombinezonu.
Sobański: Reakcja Thurnbichlera na kłopoty Stocha była właściwa
Trener Sobański uważa, że Thomas Thurnbichler podjął dobre kroki, rezygnując z wysłania Stocha za ocean, na ostatni Puchar Świata w Lake Placid.
Fachowiec z Zakopanego zdradza nam, że misja ratunkowa sprowadza się do odzyskania czucia głębokiego u zawodnika.
- To nie jest trening specjalistyczny. Można powiedzieć, że to jedna z najważniejszych rzeczy u skoczka. Czucie głębokie związane jest z całokształtem obciążeń i przy zbyt dużych ono słabnie. U Kamila właśnie taka sytuacja nastąpiła. Thurnbichler i jego ludzie wiedzą, co mają zrobić, co poprawić, by czucie wróciło, a wraz z nim poprawny dojazd do progu – analizuje Krzysztof Sobański.
- Trzy tygodnie odpoczynku i spokojnego treningu w Zakopanem powinny przynieść odzyskanie czucia na progu i poprawienie dojazdu, dzięki czemu powinno być dobrze na MŚ – ma nadzieję były trener Kamila Stocha.
Kamil Stoch i inni zawodnicy z kadry A od minionego wtorku trenują pod okiem Thomasa Thurnbichlera w Zakopanem.
