Pięciu bohaterów i antybohaterów 2022 roku w światowym sporcie wg Zielińskiego

Robert ZielińskiInne
Pięciu bohaterów i antybohaterów 2022 roku w światowym sporcie wg Zielińskiego
fot. Cyfrasport
Piłkarski mundial w Katarze miał jednego bohatera oczywistego, od lat ikonę futbolu - Leo Messiego.

Kto nas oczarował, a kto rozczarował wśród sportowych gwiazd? Tytułem mistrza świata Leo Messi otworzył sobie furtkę do tytułu piłkarza wszech czasów, Maroko zadziwiło wszystkich na mundialu, a Armand Duplantis o tyczce wzbił się na dach światowego sportu. FIFA, Joan Laporta, Kylian Mbappe i władze tenisa symbolizują negatywną stronę sportu, który trawią też problemy dopingu i bukmacherki. Oto mój subiektywny ranking wydarzeń w światowym sporcie w 2022 roku.

 

3. Kylian Mbappe

 

Piłkarzem jest genialnym, obecnie chyba najlepszym na świecie. Jego szybkość, dynamika, siła, drybling, rajdy, strzały, podania, gole - mogą imponować. Jednak jako człowiek napastnik PSG i reprezentacji Francji budzi sporo kontrowersji, a momentami niesmak. Wydaje się być zblazowany i zdeprawowany wielkimi zarobkami, sławą i władzą.

 

Do finału mundial w Katarze nie był dla niego rewelacyjny - Mbappe strzelił co prawda kilka goli, w tym dwa Polsce, ale nie olśniewał swoją grą. Dopiero trzema golami w finałowym meczu z Argentyną potwierdził swój wielki talent i wywalczył tytuł króla strzelców mistrzostw świata. Francja jednak tytułu nie obroniła. Mbappe po hat-tricku w finale i zdobyciu korony króla strzelców nie wydawał się być tym specjalnie załamany, zwłaszcza, że wymarzony tytuł zdobył jego kolega z PSG Leo Messi, a Francuz tytuł mistrza świata wywalczył już w 2018 roku.

 

Mam wrażenie, że spod kontroli wszystkich wymknęło się to, co dzieje się w klubie wokół Mbappe, który po prostu "odleciał". Uczyniono z niego bożka na specjalnych prawach, który zarabia fortunę, dostał w PSG władzę nieadekwatną do swojej pozycji, roli w klubie i potencjału intelektualnego. Jego głowa tego nie wytrzymuje.

 

Stało się to w momencie, gdy bardzo chciał go kupić do Realu Madryt Florentino Perez i zaproponował mu bajoński kontrakt. Szejkowie z Kataru, którzy są właścicielami PSG, robili wszystko żeby swego gwiazdora zatrzymać i jeszcze tę ofertę przebili, a przede wszystkim utwierdzili Mbappe w przekonaniu, że wszystko może.

 

"Pozostanie Mbappe w PSG to było więcej niż priorytet. Sprawa prawie państwowa, w której interweniował sam prezydent Francji Emmanuel Macron" - napisała gazeta "Le Parisien". W Paryżu Mbappe zarabia teraz nieprzyzwoicie wielkie, demoralizujące pieniądze. Podpisał kontrakt do 2025 roku, na mocy którego zarabia rocznie 93 mln euro (choć inne źródła podają 72 mln euro). Jeśli piłkarz wypełni trzyletni kontrakt, zarobi ponad 600 milionów euro.

 

Wynegocjował sobie bowiem także specjalną premię za podpisanie umowy - w wysokości 180 mln euro, płatną w trzech ratach. "Le Parisien" ma też informacje o premii "lojalnościowej" dla Mbappe. Z tego tytułu ma otrzymać za kolejne lata gry w Paryżu: 70 mln euro brutto, potem 80 mln euro brutto, a w przypadku gry dla PSG w trzecim roku umowy - 90 mln euro.

 

Na dodatek prosty piłkarz dostał wielką władzę w PSG, jest kimś na kształt grającego dyrektora sportowego, wywalczył sobie wpływ na transfery klubu. Latem Mbappe spotkał się z Robertem Lewandowskim i namawiał go do przejścia do PSG, ale Polak wybrał Barcelonę. Klub z Paryża, w który Katarczycy wpompowali miliardy, z Mbappe jako liderem, nie jest jednak w stanie wygrać Ligi Mistrzów, choć sprowadzono też Messiego i wcześniej Neymara. W sezonie 2021/2022 PSG już w 1/8 finału zostało wyeliminowane przez Real Madryt, a Mbappe mocno rozczarował.

 

Podobnie było w finałach Euro 2020. Udział w tym turnieju zakończył się blamażem mistrzów świata, którzy odpadli już w 1/8 finału. Francja po dogrywce tylko zremisowała 3:3 ze Szwajcarią, a w rzutach karnych uległa jej 4:5. Jedynym zawodnikiem, który nie wykorzystał jedenastki był... Kylian Mbappe. Od 2018 roku Mbappe nie zdobył żadnego znaczącego trofeum ani z klubem, ani z reprezentacją.

 

Jesienią pojawiały się informacje, że Mbappe nadal jest niezadowolony ze swojej sytuacji w PSG i z polityki klubu, podobno groził odejściem. Z kolei niedawno media donosiły, że Mbappe zażądał od władz klubu pozbycia się Brazylijczyka Neymara, podpisania kontraktu z Harrym Kane'em i zatrudnienia w roli trenera Zinedine'a Zidane'a. Ciekawe, czy Mbappe wkrótce będzie chciał jednoosobowo decydować, kto ma zostać prezydentem Francji i czy w Unii Europejskiej nie powinno się wymienić przywódców? Ktoś tu upadł na głowę...

 

4. Coraz większy wpływ zakładów bukmacherskich na sport

 

Rok 2022 jest kolejnym, w którym możemy zaobserwować bardzo negatywne zjawisko, silnego wpływu zakładów bukmacherskich na to, co dzieje się we współczesnym sporcie. Co chwilę pojawiają się doniesienia z całego świata o ustawionych meczach w różnych dyscyplinach na przeróżnych poziomach rozgrywkowych. Przez lata, w wyniku śledztw, zdyskwalifikowano już wielu sportowców zamieszanych w ten proceder - w piłce nożnej, tenisie, koszykówce i wielu innych dyscyplinach. Ostatnio badaniem sytuacji na krajowym podwórku zajął się także PZPN.

 

Mnogość rozgrywek, lig, rodzajów zakładów sprawia, że sytuacja kompletnie wymyka się spod kontroli. Można obstawiać nie tylko wyniki, czy rozstrzygnięcia, ale też ile goli zostanie strzelonych w meczu, ile w danej połowie, ile będzie rzutów rożnych, ile kartek, czy będzie rzut karny, czy dana drużyna strzeli gola w ostatnim kwadransie, czy strzeli dany piłkarz itd, itp. To sprawia, że pokusa dla sportowców jest bardzo wielka.

 

Na rynku bukmacherskim, szczególnie w Azji, codziennie obracane są setki milionów dolarów, a w skali roku są to obroty liczone w miliardach, niewyobrażalnie wielkie pieniądze. To wszystko sprawia, że wokół nich kręcą się też podejrzane osoby i firmy, próbujące nakłonić sportowców do współpracy. Bukmacherzy zabezpieczają się jak mogą przed ustawianiem wyników meczów i zawodów pod kątem obstawiania. Mają specjalny system wymiany informacji, który sprawia, że bardzo szybko włącza się alarm, gdy na jakiś zakład nagle zaczynają być stawiane w różnych miejscach podejrzanie wysokie kwoty. Bukmacherzy blokują wówczas możliwość obstawiania takiego zakładu, albo bardzo mocno obniżają jego kurs.

 

Grupa rekinów finansowych, specjalizujących się w ustawianiu meczów i gry w zakładach bukmacherskich, ma się jednak dobrze. Podobnie jest z bukmacherami, potrafią się obronić i mieć wielkie zyski, nawet gdy ci "ustawiacze" sporo uszczkną dla siebie. Kto więc finansuje tę zabawę? Oczywiście obstawiający zakłady zwykli, uczciwi gracze-kibice, których są miliony, jeśli już nie miliardy na całym świecie.

Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie