110 lat temu Polonia Warszawa rozegrała pierwszy mecz piłkarski

Piłka nożna
110 lat temu Polonia Warszawa rozegrała pierwszy mecz piłkarski
fot. PAP

19 listopada 1911 r. drużyna piłkarska Polonii Warszawa zagrała pierwszy mecz z Koroną Warszawa - przegrała 3:4. Kiedy kraj przeżywał rozkwit – to samo spotykało klub. Gdy źle działo się z Polską – Polonia też szła na dno - przypomniał scenarzysta i dramaturg Doman Nowakowski.

Stadion Polonii, obliczony na 10 tys. widzów, przy Konwiktorskiej 6 oddano do użytku w 1928 roku.

 

Podczas mistrzostw świata we Francji, w roku 1938 kapitanem reprezentacji Polski był Władysław Szczepaniak. Piłkarzami Polonii byli m.in. Adolf Dymsza i Feliks Konarski, późniejszy autor słów "Czerwonych maków na Monte Cassino".

 

"Klub z taką przeszłością nie miał w komunistycznej Polsce szans nie tylko na rozwój, ale i na godne życie. Poloniści nie mogli grać na swoim boisku, ponieważ podczas powstania przeorały je gąsienice niemieckich tygrysów. W roku 1946 decydujący mecz o tytuł mistrza Polski rozegrany więc został na stadionie Wojska Polskiego" - przypomniał Stefan Szczepłek.

 

"Wielki dzień Czarnych Koszul. Drużyna z gruzów piłkarskim Mistrzem Polski. Stało się!" - napisał Express Wieczorny 1 grudnia 1946.

 

"Po zdobyciu tytułu mistrza Polski o Polonii pisano +Feniks z popiołów+. Ale to nie trwało długo. W czasie poszukiwań szpiegów i dywersantów, zimnej wojny i ciągłego zagrożenia ze strony odwetowców władza ludowa wolała postawić w Warszawie na kluby pewniejsze ideologicznie, wojskowe i milicyjne" - napisał Szczepłek.

 

"Wkrótce zmieniono nawet nazwę Polonii na Kolejarz. W roku 1952 piłkarze zdobyli Puchar Polski, ale spadli z ligi. Na 42 lata. Tułali się po drugich i trzecich ligach, a mimo to stadion przy Konwiktorskiej pozostawał salonem Warszawy, której już nie było" - podkreślił.

 

"W Warszawie na Polonię idzie się jak do kościoła" - ocenił Andrzej Roman, pisarz i dziennikarz sportowy.

 

"Nie tylko Adam Bahdaj kochał się w Polonii. Grali w tym klubie literaci i dziennikarze Jerzy Górzański oraz Krzysztof Mętrak" - przypomniał Szczepłek.

 

Doman Nowakowski w sztuce "Czarne serca", wystawianej na stulecie Polonii w Teatrze Kamienica Emiliana Kamińskiego, przedstawił dylematy stołecznych kibiców - iść na Konwiktorską, by zobaczyć Warmię Grajewo i Wigry Suwałki, czy na Łazienkowską, gdzie bywał Feyenoord i AC Milan. Dzieci i wnuki polonistów postawione przed takim wyborem sprzeniewierzały się rodzinnym tradycjom.

 

W serialu "Dom" Jana Łomnickiego według scenariusza Andrzeja Mularczyka i Jerzego Janickiego Kostek Bawolik jest piłkarzem Polonii, walczący o odrodzenie klubu. Polonia pojawiła się też w kultowym komiksie Papcia Chmiela (Henryka Chmielewskiego) pt. "Tytus, Romek i A'Tomek".

 

"Polonia Warszawa, której z przedwojennej jeszcze tradycji kibicuje warszawska inteligencja, warszawskie mieszczaństwo, stała się ubogim klubem kolejarskim i mimo poparcia najlepszych w stolicy, najbardziej oddanych i ofiarnych kibiców, jest żałośnie słaba, w rozgrywkach piłkarskich nie potrafiąc się utrzymać nawet w drugiej lidze" - napisał w 1978 r. w paryskiej "Kulturze" Bolesław Sulik w artykule "Z tarczą i na tarczy". "Jest bowiem osobliwością stosunków społecznych w polskim sporcie, że kluby silne, bogate w sukcesy, nie zawsze są popularne, a niektóre kluby podupadłe, bez wybitnych zawodników i bez szczęścia, w starych ośrodkach miejskich jak Warszawa, Kraków lub Poznań, przyciągają wciąż rzesze emocjonalnych, wiernych kibiców" - wyjaśnił.

 

"Polonia odrodziła się po roku 1989, kiedy zaczęło być normalnie. W roku 1994 wróciła do ekstraklasy" - napisał Stefan Szczepłek. "Klub kupił poseł Marek Wielgus, po nim Janusz Romanowski, przyszedł Jerzy Engel, który przyprowadził Emmanuela Olisadebe, Dariusz Wdowczyk, sponsorem został STOEN i w ostatnim roku XX wieku Polonia zdobyła tytuł mistrza Polski. Po 54 latach. Ale mecz eliminacyjny do Ligi Mistrzów z Panathinaikosem musiała rozgrywać w Płocku. Stadion Polonii do Europy nie pasował" - przypomniał.

 

"Nieustannie zaskakiwały mnie zdarzenia łączące drużynę z Konwiktorskiej z losami naszej ojczyzny i ważnymi momentami w jej historii. Dlatego przypomniałem w tekście takie kwestie jak walka o polskość Lwowa w 1918 r., plebiscyt na Śląsku, przewrót majowy czy – z bliższych nam czasów – rządy Gomułki i dekadę Gierka. Wniosek nasuwał się następujący: kiedy kraj przeżywał rozkwit – to samo spotykało klub. Gdy źle działo się z Polską – Polonia też szła na dno. Przecież w latach 80. na rozpadających się trybunach ostała się garstka najwierniejszych kibiców. Tymczasem po upadku komunizmu Czarne Koszule wróciły do ekstraklasy i zdobyły mistrzostwo" - opowiadał o pisaniu sztuki "Czarne serca" Doman Nowakowski Jackowi Cieślakowi z "Rzeczpospolitej".

 

"W mojej sztuce nie bez powodu kilkakrotnie pada zdanie: Polonia znaczy Polska" - podkreślił.

 

W piątek wieczorem o godz. 19.11 - to nawiązanie do roku powstania klubu - rozpocznie się trzecioligowy mecz Polonii Warszawa z Wissą Szczuczyn. Wynik 3:4 nie jest brany pod uwagę.

MC, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie