Klapa na premierze sztuki "Barcelona 2022/23"

Klapa na premierze sztuki "Barcelona 2022/23"
fot. PAP
FC Barcelona

Szyderczo można napisać, że Barcelona zrobiła postęp. W poprzednim sezonie dwa razy przegrała z Rayo Vallecano po 0:1, a w tym potrafiła zremisować 0:0, choć to goście mieli lepsze sytuacje. Mnóstwo gwiazd, wydane setki milionów euro, a Blaugrana nadal gra słabo. Robert Lewandowski miał dobry tylko ostatni kwadrans, ale zmarnował szansę na gola. Prezydent Laporta i trener Xavi nie wyglądają na ludzi, którzy sterują Barcę na właściwy ląd.

 

Depaya to lepiej nie wpuszczać

 

Xavi chyba już na wszelki wypadek nie chciał wpuszczać na boisko Memphisa Depaya, którego Laporta za wszelką cenę chce się pozbyć (trwają zaawansowane pertraktacje z Juventusem Turyn), bo jeszcze – tak jak w meczu z New York Red Bulls – strzeliłby gola po wejściu z ławki rezerwowych i byłaby jeszcze większa afera, że może ci nowi wcale nie są tacy lepsi od starych, a niektórzy to może nawet gorsi.

 

Z kolei Aubameyang został wpuszczony tylko na kilka minut, a przecież w poprzednim sezonie, choć zagrał tylko jedną rundę, potrafił strzelić 11 goli. Ferran Torres, który jest nadzieją hiszpańskiej piłki i został kupiony z Manchesteru City aż za 55 mln euro, nawet przez minutę nie powąchał murawy, podobnie jak Depay i Pique. Kisi Laporta te setki milionów na ławie.

 

Barcelona nie potrzebuje rewolucji

 

Całkiem przyzwoicie wypadł debiut w obronie Barcelony Andreasa Christensena, który raz desperackim wślizgiem uratował zespół od straty gola, ale i Duńczyk i jego koledzy z defensywny popełnili też sporo błędów. Szczytem desperacji Xaviego było to, że wpuścił w końcówce Aubameyanga na pozycję… wahadłowego. A ustawienie i taktykę zmieniał w trakcie meczu kilka razy, co niekoniecznie świadczy o dobrym reagowaniu, a bardziej o zagubieniu.

 

Wydaje się, że być może najlepszą drogą dla Blaugrany byłoby odpowiednie wkomponowanie Lewandowskiego, Christensena i być może Kounde, w stary zespół z poprzedniego sezonu, bez robienia zbyt wielkiej rewolucji. Bo Kessie na pewno nie jest lepszy od de Jonga, a Raphinha chyba też nie przewyższa Ansu Fatiego, czy Aubameyanga. I nie jest powiedziane, czy w tak trudnym sezonie nie przydałby się jednak zespołowi Depay.

 

Barcelona ma teraz tak silny i szeroki skład, że bez względu na to, kto odejdzie, a kto zostanie, to można zrobić z tego bardzo dobrą drużynę, która będzie w stanie zagrozić Realowi i powalczyć w Lidze Mistrzów. W przyszłości, bo na razie to absolutnie nie jest zespół na tym poziomie. Potencjał graczy Barcelony jest niewykorzystany.

 

Czy Xavi potrafi poukładać te klocki?

 

Nie ma oczywiście co załamywać rąk i robić tragedii po jednym zremisowanym meczu na starcie sezonu. Jeśli jednak połączymy to ze słabymi występami w poprzednim sezonie, to obraz jest niepokojący. I najważniejsze moim zdaniem jest w tym pytanie, czy Xavi jest tym człowiekiem, który potrafi poukładać te klocki.

 

Już w poprzedniej rundzie pojawiały się głosy, że Xavi to marny trener i nie radzi sobie z grą Barcelony, nie widać w tym jego ręki i pomysłu na grę. Jeśli takie mecze jak z Rayo Vallecano będą się powtarzać, to takie opinie powrócą ze zdwojoną siłą.

 

Xavi ma co prawda wielkie nazwisko, ale to jest nazwisko piłkarza, nie trenera. Będzie zapewne, w przypadku niepowodzeń, dłużej tolerowany przez kibiców i Laportę niż standardowo, ale w Barcelonie od miłości do nienawiści jest bardzo blisko, o czym przekonali się Suarez, Griezmann, czy ostatnio Depay z De Jongiem.

 

Na razie w grze Barcelony nie widać sznytu trenera. Zwłaszcza w środku pola drużyna wygląda na źle zestawioną, nie ma kto kierować grą. W sobotę trochę się to poprawiło po wejściu De Jonga. Niezbyt dobrze wyglądała współpraca skrzydłowych z Lewandowskim i Pedrim. Współpracy Lewego z Pedrim nie było prawie wcale, a wszyscy się nią zachwycali po meczu z Pumas.

Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie